czy istnieje bardziej kultowa wycieczka Drogowa niż przejazd autostradą 1 na południe od San Francisco wzdłuż wybrzeża Kalifornii? (I zdecydowanie powinieneś jechać, ponieważ widoki na ocean są znacznie lepsze w tym kierunku.) Po drodze zatrzymasz się na Półwyspie Monterey, zanim przejdziesz przez dziką przyrodę Big Sur., Potrzebuje naszej turystyki bardziej niż kiedykolwiek, po tym, jak ucierpiała w pobliżu katastrofy ekonomicznej, kiedy została odcięta od świata zewnętrznego podczas zimowej burzy 2017; mosty zostały zniszczone, a drogi zablokowane zarówno na jej północnym, jak i południowym krańcu. Na szczęście, zarówno dla mieszkańców, jak i turystów, północna część została już ponownie otwarta, przez kanion Pfeiffer, ale Południowe połączenie, w poszarpanym punkcie, jest nadal w budowie(planowane otwarcie pod koniec 2018 roku, ale sprawdź w CalTrans, aby uzyskać świeże aktualizacje tutaj)., Dopóki tak się nie stanie, rozkoszuj się przymusowym objazdem w głąb lądu, ponieważ środkowa Kalifornia jest warta odwiedzenia—zwłaszcza jeśli jesteś miłośnikiem wina. Oto jak najlepiej wykorzystać trzydniową wycieczkę.
Dzień 1: Monterey
około dwie godziny jazdy samochodem z San Francisco-bogowie ruchu będą z nami—do portu rybackiego w Monterey, największej osady na swoim półwyspie imiennym. Nie pozwól, aby ta tandetna Przystań rybacka Cię zniechęciła, ponieważ jest to urocze, Stare Miasto w Kalifornii., Zrób pierwszy przystanek w Monterey Bay Aquarium , jednym z największych tego typu na świecie (tylko pamiętaj, aby zarezerwować bilet online z wyprzedzeniem); uroczo kreskówkowe sesje karmienia wydr morskich są atrakcją. W przeciwnym razie, aby zbadać życie w pobliskiej wodzie, trzygodzinny rejs Whale Watch jest jednym z niewielu z biologami morskimi na pokładzie, aby odpowiedzieć na pytania. Sezon humbaków, płetwali błękitnych i orków trwa od 1 kwietnia do 14 grudnia, więc masz całe sezony, aby zobaczyć największe Ssaki świata w ich żywiole.,
populacja Monterey jest znacznie młodsza niż pobliskie miasta, więc jest bardziej żywa wieczorami. Najlepszym miejscem spotkań jest Cannery Row Brewing Company, dla piw rzemieślniczych i najwyższej klasy suwaków, podczas gdy cannelés w Parker Lusseau wypieki są godne Paryża-nic dziwnego, biorąc pod uwagę, że szef kuchni Yann Lusseau jest bona fide francuskim emigrantem., Gdy już się nasycisz, udaj się 12 minut w dół drogi do Carmel-by-the-Sea, gdzie zameldujesz się w L 'Auberge Carmel, Relais & Châteaux spot (Czytaj: swanky) w centrum pięknego miasteczka z pocztówką i świetnym punktem wypadowym na drugi dzień. (Wolisz skupić swój wieczór na niesamowitym posiłku? Pomiń burgery i piwa i dokonaj rezerwacji w Aubergine w L ' Auberge., Szef kuchni Justin Cogley przygotowuje wielodaniowe menu degustacyjne, które koncentrują się na lokalnych rybach, a piwnica z winami z 2500 butelek pełna jest Win kalifornijskich i francuskich, które należy koniecznie skosztować w parze.)
dzień 2: Carmel i Big Sur
wyrzuć następstwa parowania wina lub piwa rzemieślniczego z kawą i migdałowym rogalikiem w piekarni i kawiarni Lafayette i poranny spacer wzdłuż Ocean Avenue., Jest mnóstwo uroczych sklepów-przeglądaj, nie kupuj—które zaprowadzą cię do niezauważonego atutu Carmel: jego wspaniałej, spokojnej plaży, gdzie woda jest jasnoniebieska, a piasek miękki i biały (Oszczędzaj wodę dla silniejszych pływaków, ponieważ riptides mogą być okrutne).
czas wrócić do samochodu i udać się w kierunku Big Sur. Nazwany przez hiszpańskie El Pais Grande del Sur( duży kraj na południu), ten wietrzny i surowy brzeg jest zaskakującym kontrastem do wypielęgnowanego Monterey., Na północnym krańcu Big Sur, zaledwie 15 mil na południe od Carmel, zatrzymaj się, aby zrobić bezwstydne zdjęcie mostu Bixby, cudu inżynieryjnego z epoki WPA wykonanego z betonu. Plaża Pfeiffer w pobliżu jest najpiękniejszą piaszczystą plamą na dysku, choć zakręt nie jest wyraźnie oznaczony—może też być wietrznie, więc noś warstwy, gdy wyruszasz.
Nepenthe to skupisko wydarzeń, w których można zjeść lunch—spróbować burgera w restauracji Nepenthe, smażonego w sosie Ambrozjowym (ketchup, majonez i odrobina zielonej salsy)., Następnie przejdź do kotwicy Centralnego Big Sur, Parku Stanowego Julia Pfeiffer Burns, który oferuje wiele wspaniałych wycieczek. Rzeczywiście, prawie każdy może poradzić sobie z łatwym spacerem do overlook dla McWay Falls, 80-metrowy wodospad, który biegnie przez cały rok do oceanu.
Jeśli wolisz zajrzeć do środka, zarezerwuj pobyt w Esalen Institute, jednym z pionierskich ośrodków terapii New Age w Ameryce (Jane Fonda mieszkała tu przez jakiś czas podczas jednej ze swoich hippisowskich faz)., Opiera się na naturalnych gorących źródłach, które były popularne wśród miejscowych rdzennych Amerykanów, od których nazwa operacji pochodzi. Przyjdź na warsztaty, zajęcia lub po prostu odpocząć w ciepłych, bulgoczących wodach – ostrzegam, że nawet jeśli zdecydujesz się nosić strój kąpielowy, większość kolegów dippers nie będzie.
jeśli przyjdzie czas, aby zameldować się na noc, jest Post Ranch Inn, najbardziej rozpryskliwe miejsce na pobyt w okolicy dzięki jego omdlewające clifftop lokalizacji, lub Glen Oaks Big Sur, gdzie można mieć mid-century nowoczesny pokój dla dwóch nocy swojej podróży., Old school motor lodge przeszedł funky makeover-pomyśl walk-in Prysznice wyłożone płytkami river-rock i mnóstwo sukulentów na prawie każdej powierzchni – ale najlepsze pokoje są samodzielne kabiny i domki. Śniadanie po drugiej stronie ulicy w motelu Roadhouse warto obudzić się wcześniej. Planuj wyjście z dodatkowych domowych pączków, które później jesz.
dzień 3: Wine Country – Paso Robles
możesz zdecydowanie pozostać w Big Sur w ostatni dzień, śpiąc i biorąc kąpiel w basenie nieskończoności w post Ranch Inn (który spada 1200 stóp do morza poniżej) przed powrotem do San Francisco. Nie masz nic przeciwko dłuższej jeździe i późnemu powrocie do domu?, Następnie przedłużyć swoją podróż z objazdem kraju wina: dopóki ostatni odcinek autostrady 1 zostanie naprawiony (zaplanowany na koniec 2018 r.), musisz skręcić z dala od wybrzeża na południe od Big Sur—skręcić w Nacimiento-Fergusson Road, malowniczą, ale krętą dwugodzinną jazdę przez wzgórza do Paso Robles.
to najlepsza baza wypadowa do odkrywania kwitnącego kraju winiarskiego w środkowej Kalifornii—20 lat temu było tu tylko 50 winnic, ale teraz liczba ta osiągnęła 250 (i rośnie)., Co więcej, ponad 150 z nich posiada pokoje degustacyjne, w których można spróbować czerwonych win, które pomogły zdobyć wyróżnienia—poszukaj pinot noirs i zinfandels, które są najbardziej charakterystyczne, choć ponieważ jest to wschodzący region, wiele Win jest cudownie wolnych od reguł i eksperymentalnych. AmByth wyróżnia się ekologicznymi i biodynamicznymi winami eksperymentalnymi, a dziwaczne czerwone czerwone Stephan Asseo w L ' Aventure to dziedzictwo jego pracy w Bordeaux., O wiele przyjemniej jest wynająć przewodnika i kierowcę na cały dzień-najlepszy jest Coy Barnes, znany jako Wrangler wina – więc można naprawdę sobie pobłażać. Zarezerwuj lunch w małej restauracji na miejscu w Justin Winery, gdzie szef kuchni Paul Arangorin prezentuje kaliber lokalnych produktów; zapasy do Bistro Thomas Hill Organics pochodzą prawie w całości z własnej, 10-akrowej farmy w pobliżu. Nie obwinialibyśmy cię za to, że zwlekałeś przed tym 3-godzinnym powrotem do rzeczywistości.
Dodaj komentarz