Cian'historia s

wpis w: Articles | 0

” to był piękny letni dzień i zabrałem Cíana do parku, aby grać i karmić kaczki. Był szczęśliwy, śmiał się i mieliśmy wspaniały dzień.

„później wieczorem zauważyłem, że Cían był niezwykle zmęczony. Myślałem, że to przez upał i próbowałem kąpać go w zimnej wodzie, ale to nie miało znaczenia, był rozpalony., Był gorętszy niż zwykle, widziałem krople potu spływające po jego czole, więc jego dziadkowie zaprowadzili nas do lekarza po godzinach. Po krótkim badaniu i odczycie temperatury 39,5 c powiedziano mi, że moje dziecko ząbkuje i mam zabrać go do domu i dać mu Calpol.

„może to były nowe nerwy rodzica, a może intuicja matki, ale wiedziałem, że jest coś więcej, po prostu się nie zgadzało., Cían nie jadł, wrzeszczał, kiedy go podniosłem i chociaż jego temperatura była bardzo wysoka, jego ręce i stopy były chłodne, objaw, którego nie wiedziałem, był związany z zapaleniem opon mózgowych.

„To była niepokojąca noc, po prostu obserwowałam mojego synka przez całą noc, obserwując jak przyspiesza mu oddech i monitoruję jego temperaturę. Lekarz powiedział, że to ząbkowanie, nie powinnam była w niego wątpić, ale zrobiłam to, wiedziałam, że to coś innego, po prostu nie wiedziałam co.

najgorszy z możliwych koszmarów

„wtedy o 6.40 rano obudziłem się z cíanem obok mnie., Czułam się, jakbym zasnęła na pięć minut, ale obudziłam się w najgorszym koszmarze, z jakim mogła się zmierzyć matka. Obserwowałam, jak wysypka szybko rozprzestrzeniała się po ciele mojego synka, najpierw jego twarz, szybko rozprzestrzeniała się po całym ciele, przypominała mi to, że tusz rozlany jest na materiał tak szybko, jak się rozprzestrzenia.

„podniosłem Cíana i próbowałem zadzwonić do mojego taty, żeby przyjechał po nas i zawiózł do szpitala. Od razu pomyślałem o zapaleniu opon mózgowych i spróbowałem szklanego testu, ale pośród całej paniki i strachu nie pamiętam, jak powiedzieć, czy to było, czy nie.,

„dojazd do szpitala zajmuje 10 minut. To była najdłuższa podróż mojego życia.

„Cían po drodze stracił przytomność i jak tylko przyjechaliśmy, pobiegłem do najbliższego lekarza. Nie musiałem nic mówić – doktor złapał Cíana i pobiegł do bocznego pokoju. W ciągu kilku sekund zespół około 10 lekarzy i pielęgniarek pracował nad Cíanem, pompując narkotyki i igły w jego ręce, głowę, nogi i klatkę piersiową.

przerażające i hipnotyzujące

„To było przerażające i jednocześnie hipnotyzujące widzieć tak wielu lekarzy próbujących pomóc mojemu dziecku., W ciągu kilku minut konsultant przyszedł powiedzieć mi przerażającą wiadomość, Cían miał zapalenie opon mózgowych i był bardzo chory, tak chory, że nie byli pewni, czy uda mu się dotrzeć do najbliższego szpitala dziecięcego w Belfaście, Royal, który był tylko 30 minut drogi.

„tak trudno jest wyrazić w słowach przytłaczający smutek, który czułem, gdy powiedziano mi, że moje dziecko może mieć tylko pół godziny życia, ale musi stawić czoła trudnemu wyborowi, aby podróżować z nim w karetce lub pozwolić innemu lekarzowi podróżować w nadziei, że może go uratować., Oczywiście zaufałam lekarzom i modliłam się do Boga, że nie porzuciłam ostatnich chwil z dzieckiem bez powodu.

„minuty zamieniły się w godziny, a potem dni. Cían był na intensywnej terapii przez prawie tydzień I byłem szczęśliwy. Mimo, że jego małe ciało podwoiło Rozmiar ze wszystkimi sterydami i miał odmrożenia na klatce piersiowej od piętrzenia na opakowaniach lodowych, aby kontrolować jego temperaturę, byłem szczęśliwy, ponieważ wciąż tu był.

„jego ciało zrobiło się czarne, jak się później dowiedziałem, miał najgorszy przypadek posocznicy meningokokowej i choroba spowodowała odcięcie dopływu krwi., Miałam do czynienia z możliwością, że może stracić kończyny i istnieje możliwość uszkodzenia mózgu, ponieważ dopływ krwi do mózgu został zamknięty, ale nie było to dla mnie oczywiste, jeśli oznacza to, że mogę patrzeć na twarz mojego dziecka każdego dnia. Chciałam, żeby się obudził.

„przez cały czas czuwałam przy jego łóżku, wraz z dziadkami, ciocią i wujkami. Rodzina była tak ważna w tym czasie, że nie sądzę, żebym mogła to zrobić bez nich., 18 sierpnia mój synek otworzył oczy po raz pierwszy od tej próby i był to niewątpliwie najbardziej wstrząsający moment, na jaki mógł liczyć każdy rodzic. Poczułam, jakbym trzymała go po raz pierwszy, kiedy wsadzili go w Moje ramiona.

” i 21 sierpnia wyruszyliśmy razem do domu. Mój synek stoczył tak niesamowitą walkę, i dziękuję Bogu za każdym razem, gdy na niego patrzę.

„wyrósł na najprzyjemniejsze i najwspanialsze dziecko bez większych skutków ubocznych-blizn i wrażliwości w uszach. To był długi proces rekonwalescencji dla nas obu, kiedy wróciliśmy do domu., Jestem pewien, że każdy rodzic, który przeszedł traumatyczną gehennę ze swoim dzieckiem, może Ci powiedzieć, że jesteś wdzięczny w sposób, w jaki nikt nie może zrozumieć tych cennych chwil.

„jestem bardzo szczęśliwa, że wyszłam z drugiej strony i miałam okazję patrzeć, jak moje dziecko dorasta. Żałuję tylko, że nie wiem więcej o objawach, aby podjąć decyzję i uzyskać drugą opinię w szpitalu.

” Miałam wizytę pani, aby porozmawiać ze mną i pomóc wyjaśnić wszystko, co trzeba wiedzieć o chorobie, a także jak poradzić sobie później., Zorganizowałem noc charytatywną, aby podnieść świadomość wkrótce po tym i byłem bardzo wspierany przez przyjaciół i rodzinę. Mam nadzieję, że nadal zdobędą fundusze potrzebne na pomoc rodzinom, tak jak pomogli mi.”

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *