Dirk Nowitzki: brakuje konkurencji, ale kocha życie (coaching? jeszcze nie za bardzo)

wpis w: Articles | 0

Dirk Nowitzki rozejrzał się po sali treningowej, gdzie spędził tysiące godzin podnosząc 3-punktowe i jednonogie.

„Super-dziwne,” powiedział, jak myślał wstecz na osiem miesięcy, to było od ostatniego postawił stopę w American Airlines Center – miejsce, które kiedyś było jego drugim domem.

minęło już 18 miesięcy odkąd Nowitzki po raz ostatni odblokował swoje Niki. Na emeryturze jego spuścizna nie mogła być bardziej bezpieczna. Ma już ulicę nazwaną jego imieniem., Wkrótce pojawią się inne hołdy, w tym hall of fame, gdy zostanie zakwalifikowany.

To nie znaczy, że Nowitzki nie przeszedł jakichś bólów odstawienia. Z całą pewnością. Nie spędzisz 21 lat rywalizując w NBA bez tego, że stanie się to częścią twojego istnienia.

To właśnie sprawiło, że powrót do AAC był tak dziwnym doświadczeniem.

„Tęsknię, oczywiście, Mavs, Tęsknię za konkurencją, ale to część cyklu życia. W pewnym momencie wszystko musi mieć swój koniec., Lubię spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi, dużo podróżowałem przed pandemią.”

Nowitzki rozejrzał się po miejscu, w którym spędzał więcej czasu niż własny dom podczas wielu odcinków. Szturchnął głową w sali treningowej, w szatni. Nie był na arenie od lutego na domowym meczu przed pandemią.

zanim w marcu świat się zatrzymał, Nowitzki dużo czasu spędzał podróżując z rodziną. Jego żona, Jessica, urodziła się w Szwecji i jest pochodzenia kenijskiego. Tak więc z rozproszoną rodziną podróżowanie było ważne dla Nowitzkiego.,

to się oczywiście skończyło, gdy uderzył kryzys COVID-19.

ale wcześniej?

„Najwyraźniej musieli wiele poświęcić przez ostatnie 20, 21 lat.

„tak naprawdę nie można nadrobić wszystkich (stracony czas z rodziną), ale jesteśmy taką wielokulturową rodziną z rodziną na całym świecie, chcemy zobaczyć wszystkich. Moi rodzice się starzeją. Moja żona ma rodzinę na całym świecie. Jak dla mnie to był udany półtora roku przed pandemią-podróżować i zobaczyć miejsca, w których nigdy nie byłem.,”

pomimo pandemii, to wciąż było pełne wrażeń lato dla Nowitzkiego. Jego stary przyjaciel Steve Nash, który współpracował z Michaelem Finleyem i Nowitzkim, aby pomóc Mavericks wrócić na mapę NBA na początku 2000 roku, dostał pracę głównego trenera w Brooklyn Nets.

„myślę, że to naturalne pracować z Mavami” – powiedział Nowitzki., „To jest miejsce, gdzie moje serce jest i gdzie zawsze byłem-nawet jeśli coaching jest w przyszłości, czego tak naprawdę nie widzę w mojej przyszłości.

” ale nigdy nie wiadomo. Nie sądzę, żeby to było koniecznie w przyszłości Steve ' a. Nie sądzę, żeby kiedykolwiek chciał być trenerem. Ale mając odpowiednią okazję i odpowiedni czas, powiedział, że chce nowego wyzwania. Nie widzę tego w mojej przyszłości. Ale jak widzisz ze Stevem, nigdy nie mówisz nigdy. Zobaczymy. Ale dla mnie, byłoby bardzo trudno zrobić to gdziekolwiek, ale tutaj. Tutaj mieszkam, gdzie moje dzieci chodzą do szkoły i się urodziły., Więc tu zawsze było moje serce. Miejsce i czas nie były dla mnie odpowiednie.”

nie to, że nie było to trochę kuszące, bo Nowitzki ma wielką wiarę w przyszłość Nasha jako trenera.

„On ma narzędzia. Zawsze był świetnym przywódcą. I jak rozmawia z facetami, zawsze jest taki pozytywny-czasami przeciwieństwo mnie.”

Nowitzki jest w Dallas od ponad dwóch dekad, ale pracuje tu nad zieloną kartą.,

W związku z tym nie może głosować w nadchodzących wyborach, a zawsze starał się unikać politycznych rozmów podczas swoich dni gry. To się nie zmieniło, chociaż bacznie przyglądał się wydarzeniom z ubiegłego roku i kwestiom związanym z wyborami.

„znasz mnie, staram się trzymać z dala od polityki, jak tylko mogę, ale to był taki polaryzacyjny temat.przeszliśmy ciężkie czasy z pandemią, z niepokojami społecznymi” „Teraz jest jeszcze więcej oczu na wszystko, co się dzieje.,

„Mam tylko nadzieję, że wszystko będzie spokojne i jakikolwiek wynik może nadejść w przyszłym tygodniu, że ludzie zachowają spokój i przyjmą wynik i po prostu pójdą dalej i zrobią to, co najlepsze dla kraju i dla społeczności.”

@ESefko

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *