dlaczego nie możemy być Wolnomularzami?

wpis w: Articles | 0

w Royal Albert Hall w zeszłym tygodniu wszechwidzące oko nad okręgiem i kompasem wpatrywało się w tysiące mężczyzn ubranych w fartuchy i bogato haftowane kołnierze. Klejnoty ich regalii błyszczały w promieniu reflektorów.

angielska Masoneria obchodziła 300-lecie istnienia, w spektakularnej ceremonii z udziałem Wielkiego Mistrza, księcia Kentu i wielkich mistrzów około 140 wielkich lóż zamorskich., Bracia odśpiewali hymn narodowy i Jerozolimę-przypomnienie, że początki wolnomularstwa leżą w Anglii.

wśród nich było więcej niż kilku katolików. Catholic Herald rozmawiał z dwoma z nich – ale prosili, aby nie być wymieniani. Od 1738 roku kościół zabronił swoim członkom stawania się masonami, pod karą ekskomuniki. W 1983 r. kard. Ratzinger powtórzył zakaz Kościoła, stwierdzając jednoznacznie: „wierni, którzy zapisują się do stowarzyszeń masońskich, znajdują się w stanie grzechu ciężkiego i nie mogą przyjmować Komunii Świętej.”

ale czy to sprawiedliwe?, Czy przyszły Benedykt XVI naprawdę rozumiał naturę organizacji zakazanej przez Kościół?

Wielka Loża wolnomularska, która powstała w Anglii w XVII wieku, jest często mylona przez kontynentalnych katolików ze swoją pochodną, masonerią Wielkiego Wschodu, która rozkwitła w Europie od czasów Rewolucji Francuskiej. Ten ostatni nie wymaga od masonów wiary w istotę najwyższą. Pozwala również na dyskusję polityczną w lożach i ma tradycyjnie charakter antyklerykalny. Kościół katolicki zrozumiale zareagował przeciwko niemu, oskarżając go o promowanie ateizmu.,

natomiast wiara w boskiego „wielkiego architekta” jest jednym z kamieni węgielnych Wielkiej loży wolnomularskiej, zarówno w Anglii, jak i w stowarzyszonych z nią lóżach międzynarodowych. W loży nie wolno jednak dyskutować o religii. Polityka też jest poza zasięgiem.

katoliccy masoni twierdzą, że z tego powodu powinni mieć możliwość uczestniczenia w misternie ułożonych (i bardzo długich) rytuałach Wielkiej Loży. Opierają się one na mitach o budowie świątyni króla Salomona, których nikt nie bierze dosłownie. Twierdzą, że nie są to ceremonie religijne.,

„w loży nie ma religii” – mówi jeden z nich. „Wolnomularstwo pozostawia człowieka, aby kontynuował własną religię poza lożą. Nie ma momentu, w którym te dwa się przecinają. W ciągu 20 lat nigdy nie widziałem sytuacji, w której Masoneria prosi mnie o uznanie mojego masonerii lub mojego katolicyzmu za priorytet dla innych.”

angielscy masoni katoliccy – niektórzy z nich aktywni w swoich parafiach – uważają, że rzemiosło, jak wiadomo inicjatorów, jest naturalnym sprzymierzeńcem Kościoła i religii ogólnie. Podkreślają, że ich rytuały zawsze miały silną Judeochrześcijańską esencję., Jonathan Spence, zastępca Wielkiego Mistrza Wielkiej Loży, jest wysokim Anglikaninem. „Gdybym myślał, że jest coś sprzecznego z moją wiarą chrześcijańską, nie byłbym w tym”, mówi.

Kościół katolicki pozostaje jednak nieprzekonany. Nawet jeśli angielska odmiana wolnomularstwa może zostać zwolniona z zarzutu promowania ateizmu-i nikt nie mógłby poważnie twierdzić, że tak jest – jest oskarżana o promowanie obojętności religijnej, tj. o przekonanie, że wszystkie religie są równe.

a co do masonów katolickich, to dlaczego nie mogą zignorować uroczystego zakazu?, Ed Condon, prawnik kanonu, uważa, że nie mają usprawiedliwienia. „Pomimo wiedzy o sprzeciwie Kościoła i być może wierząc, że wiedzą lepiej, wyraźnie wybierają powinowactwo do loży ponad autorytet Kościoła, co było w końcu pierwotną troską papieża Klemensa XII i doprowadziło do pierwszego zakazu wstępowania katolików” – mówi.

Condon uważa również, że niektóre wyższe stopnie wolnomularstwa przekazują „tajemnice”, które są niezgodne z Magisterium. Jest to pogląd powszechnie uznawany przez katolickich ekspertów w dziedzinie masonerii.,

szanse, że Watykan złagodzi zakaz „rzemiosła”, są w rzeczywistości tak nikłe, że nie istnieją. Ale to wciąż pozostawia otwartą możliwość, że Kościół – uznając, że masoneria angielska nie ma kontaktu z militarnie świeckimi masonami kontynentalnymi – złagodzi swoją wrogość.

można by zapytać: dlaczego tolerancja, którą katolicy tak chętnie rozszerzają na niezliczone Grupy religijne, nie rozciąga się na pogodnych i życzliwych masonów tego kraju?,

nikt nie może zaprzeczyć, że Wielka Loża Anglii zbiera ponad 30 milionów funtów rocznie na dobre cele, takie jak płacenie za Skanery szpitalne – zadziwiającą sumę, z której korzysta cała społeczność. Nawet jeśli Kościół utrzyma zakaz masonerii, czy katolicy nie mogliby współpracować z masonami przy projektach charytatywnych?

„myślę, że to bardzo dobry pomysł, całkowicie wiarygodny” – mówi Spence. „Nie ma powodu, by tak się nie stało.,”

David V Barrett jest autorem krótkiej historii tajnych stowarzyszeń (Constable & Robinson 2007) oraz regularnym pisarzem i mówcą na temat ruchów ezoterycznych

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *