Konflikt w Darfurze w Sudanie: dlaczego Abdullah nigdy nie widział swojego”domu”

wpis w: Articles | 0

jak donosi Mike Thomson z BBC, międzynarodowe siły pokojowe przygotowują się do opuszczenia rozdartego wojną regionu Darfuru.

,

urodził się w obozie Abu Shouk, niedaleko Fasher w północnym Darfurze, gdzie spędził całe życie – nigdy nie widział wioski, którą jego rodzina nazywa domem.

„powiedziano mi, że moja rodzina i inni krewni mieszkali razem w bardzo pięknej wiosce otoczonej zielenią.

„moi rodzice powiedzieli mi, że to było piękne miejsce i że życie było tam o wiele lepsze.”

Abdullah, który tylko raz w życiu widział telewizję, żyje w strachu przed uzbrojonymi gangami, które często napadają na obóz w nocy.,

„musimy się ukryć, nic więcej nie możemy zrobić. Jeśli się z nimi skonfrontujesz, zostaniesz zaatakowany.”

mamy nadzieję, że niedawny układ pokojowy umożliwi Abdullahowi i jego rodzinie powrót do domu i ostatecznie położy kres 17-letniemu konfliktowi w Darfurze, w wyniku którego zginęło 300 000 osób i zmusił 2,5 miliona ludzi do ucieczki z domów.,

przemoc zaczęła się w 2003 roku, gdy uzbrojony tamtejsze grupy zbuntowały się przeciwko rządowi, twierdząc, że ich region jest zaniedbany.

Chartum odpowiedział uzbrajaniem Arabskich pasterzy nomadów, którzy stali się znani jako osławieni Janjaweed, i płaceniem im za brutalne stłumienie powstania.

większość grup rebelianckich podpisała porozumienie pokojowe z rządem, ale co najmniej 1,5 miliona ludzi, takich jak Abdullah, pozostaje w około 60 obozach rozsianych po Darfurze.,

Sudan's konflikt w Darfurze. ,,,,,, Źródło: BBC, Image:

Większość, podobnie jak Zara, która była w obozie Abu Shouk od 17 lat, pragnie wrócić do domu, ale nadal nie może.

„nie możemy uprawiać naszych ziem tylko dlatego, że są zajęte przez innych. To oni nas zabili, wysiedlili, a my wciąż tu jesteśmy.,”

’Every day is killing'

wycieczka do roztrzęsionego miasta Nertiti, około sześciu godzin jazdy od obozu Abu Shouk, podkreśla kolejny powód, dla którego wielu przesiedleńców nadal odmawia powrotu do domu.

Większość tamtejszych rolników boi się iść na swoje pola po licznych zabójstwach i gwałtach.

Ci w samym mieście też nie są bezpieczni.

„każdy dzień to kryzys, każdy dzień to zabijanie” ,

„nie ufamy naszemu rządowi, wojsku czy policji, naprawdę w ogóle im nie ufamy. Jeśli nie znajdziemy rozwiązania, nastąpi tu ludobójstwo.”

podpis pod obrazem Khadiga Ishag, tutaj w czerni otoczona krewnymi, opłakuje po tym, jak jej mąż został zastrzelony

powodem, dla którego Khadiga i inni boją się armii, jest to, że jej szeregi od dawna zawierały wielu byłych bojowników Janjaweed, ludzie, którzy tak długo ich terroryzowali.,

jest też inny powód.

pod koniec grudnia międzynarodowe siły pokojowe Unamid, niegdyś największe na świecie, ostatecznie wycofują się z Sudanu po 13 latach.

pomimo powszechnego przekonania, że połączone siły ONZ i Unii Afrykańskiej nie zawsze były skuteczne w ochronie cywilów, uważa się, że ich obecność pomogła ograniczyć nadużycia ze strony sił bezpieczeństwa.,

False dawns

wielu pokłada nadzieje w nowym, pół-cywilno-pół-wojskowym rządzie przejściowym kraju.

doszła do władzy po masowych protestach ulicznych w 2019 r.obalił byłego prezydenta Omara Al-Baszira po 30 latach dyktatorskich rządów.

"wszystkie osoby oskarżone o jakiekolwiek przestępstwa w Darfurze zostaną postawione przed sądem., Nikt nie będzie zwolniony z tego"", źródło: Faisal Mohammed Mohammed Salih, opis Źródła: Minister Kultury i informacji, Obraz: Faisal Mohammed Mohammed Salih

minister kultury i informacji Sudanu, Faisal Mohammed Mohammed Salih, były działacz na rzecz Praw Obywatelskich, który był kiedyś więziony przez stary reżim, jest częścią Tymczasowego Rządu new look.,

przyjmując, że istnieje powszechny strach i nieufność cywilów wobec wojska, nalega, aby niesprawiedliwości nie były dłużej tolerowane.

„wszystkie osoby oskarżone o jakiekolwiek przestępstwa w Darfurze zostaną postawione przed sądem. Nikt nie będzie od tego zwolniony” – powiedział.,

podpis pod obrazem Komisja obiecuje przyjrzeć się prawom do ziemi koczowniczych pasterzy

na mocy porozumienia pokojowego Komisja Ziemska jest również powołana, aby pomóc ludziom, których ziemie zostały zabrane, gdy byli w obozach, a także sprawdzić prawa do ziemi.koczowniczych pasterzy.

jeszcze w obozie Abu Shouk niedaleko Fasher takie środki niewiele znaczą dla tych, którzy widzieli wiele fałszywych świtów od początku konfliktu w 2003 roku.,

jest to być może najtrudniejsze dla młodych, takich jak 14-letni Abdullah, którzy nie wiedzieli nic poza konfliktami, głodem i obozami wysiedleńczymi.

siedząc cicho przed domkiem rodzinnym rysuje gałązką kształty w piasku, choć jego umysł jest wyraźnie gdzieś indziej.

„w moich snach będę miał życie bez gróźb, gdzie ludzie będą bezpiecznie jeździć do iz swoich gospodarstw.

„miejsce, w którym mogę prowadzić godne życie. Ale trudno mi to sobie wyobrazić, bo to byłoby tak inne niż wszystko, co znam.,”

od czwartku 17 grudnia można posłuchać pełnego raportu Mike ' a Thomsona z programu BBC World Service.

Możesz być również zainteresowany…

na początku tego roku Mohanad Hashim odwiedził obóz w Kalmie, gdzie skończyło się kilka milionów ludzi, którzy uciekli z lotu ptaka:

podpis wideo Mohanad Hashim z BBC zyskuje Rzadki dostęp do obozu w Darfurze

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *