” ktoś, kogo kochałam, fachowo okłamywał mnie przez cały czas naszego związku.,': Po doświadczeniu niewierności kobieta mówi 'Gdy już rozpoznasz prawdziwą zdolność bólu, daje Ci moc, aby stworzyć z niego coś pięknego'

wpis w: Articles | 0

Kiedy osoba przechodzi tak głębokie traumatyczne wydarzenie — zdradę zaufania bliskiej osoby — w takich okolicznościach jak moja, występują dwie realizacje. Te realizacje przyszły dla mnie tak szybko i zniszczyły mnie do tego stopnia, że nie mogłem nic czuć w danej chwili. Po prostu czułem się strasznie zdrętwiały.

pierwszą realizacją była sama zdrada., Mój narzeczony szukał pornografii na tydzień przed naszym ślubem. Czułam się, jakbym została zdradzona. To zmieniło moją relację z nim, włączając w to wszystkie szczęśliwe wspomnienia, które dzieliliśmy w przeszłości. Czułam się bezwartościowa i niekochana. Poczułem, że to wszystko moja wina i gdybym zrobił to inaczej, mógłbym coś zmienić. Sama zdrada tnie się jak nóż, ale druga realizacja tnie się jeszcze mocniej.,

moja druga świadomość polegała na tym, że ktoś, kogo głęboko kochałam i o kogo się troszczyłam, fachowo okłamywał mnie przez cały czas naszego związku, a może i dłużej, odkąd byliśmy przyjaciółmi tak długo. Od razu byłam z nieznajomym, a nie osobą, którą tak dobrze znałam. W jednej chwili nie mogłem już zaufać tym kłamliwym oczom. Aby okłamać kogoś, z kim spędzasz tak dużo czasu, potrzeba wiedzy, przemyśleń i wysiłku, aby ukryć tak wielki sekret. Więc nie tylko kłamał, ale starannie planował, jak kłamać, aby uszło mu to na sucho., I ani razu nie przyszło mu do głowy, jak bardzo by to mnie zraniło. Ten fakt ukąsił. Użądlił głęboko i mocno. Wszystko, czego pragnąłem w związku, to szczerość, i szybko przyszło mi do głowy, że jedyna szczerość, jaką wtedy znałem, była fałszywa.

na początku żadna z tych głębokich realizacji nie wydawała mi się prawdziwa. Budziłam się każdego ranka myśląc, że może to tylko chory żart, a jutro będzie lepiej i z powrotem do „normalności”.”Wydawało mi się to takie nierealne i nie wiedziałam, jak będę żyć bez niego, czy bez mojego „szczęśliwego ślubu”., Wraz ze wszystkim, co czułem, czułem straszną samotność głębszą niż kiedykolwiek wcześniej, lub że kiedykolwiek czułem się od tego czasu.

dzięki uprzejmości Claire Dalton

te intensywne uczucia trwały przez dość długi czas, i były dni zastanawiałem się, czy straciłem rozum, lub mój rozsądek… lub oba. Nic nie wydawało mi się w pełni sensowne, ponieważ byłem zmuszony poruszać się w tej zimnej i odległej rzeczywistości, podczas gdy wszyscy inni szli swoim życiem., Czułem się zablokowany, gdy dowiedziałem się, że nawigowanie tą traumą było czymś, co musiałem wziąć jeden dzień na raz.

pierwsze oznaki uzdrowienia były dla mnie największym błogosławieństwem. Pierwsze oznaki uzdrowienia były jak ogromny ciężar, który został zdjęty z moich ramion przez jakąś moc wykraczającą poza moje własne. Ten pierwszy smak uzdrowienia przyszedł w postaci mniej łez i jaśniejszego umysłu. W końcu straciłam ciągłe uczucie potrzeby krzyczenia przez cały czas, a ten słoń, który siedział na mnie, w końcu odszedł., Kiedy to nastąpiło, ucisk w moim gardle i ciągłe nudności podniosły się i czułem się niesamowicie wdzięczny. Pierwsze odrobiny ulgi sprawiły, że poczułem się jakbym został dostarczony do miejsca, w którym mógłbym ponownie funkcjonować w teraźniejszości, i zacząłem odnajdywać siebie i nawigować po mojej nowej skórze. Nie wiedziałem jednak, że nawigacja po mojej nowej skórce nie będzie łatwym zadaniem.

nawet nie wiedziałem, że zrzuciłem starą skórę. Czułem się niezręcznie i niekomfortowo przez większość czasu i nie do końca rozumiałem dlaczego., Czułem się bezbronny, a gdy nauczyłem się poruszać moją nową skórą, ta wrażliwość rozjaśniła się trochę zbyt jasno.

najpierw za dużo gadałem. Do tego czasu spędziłem większość mojego życia jak mała myszka, zbyt bojąc się powiedzieć cokolwiek w obawie przed „kołysaniem łodzi” lub ” obrazieniem kogoś.”Teraz, jakby za jednym zamachem, nie mogłem przestać mówić, co myślę. To tak, jakbym obudziła się pewnego dnia i zdała sobie sprawę, że mam inteligentne rzeczy do powiedzenia, a potem postanowiłam nie pozwolić, by cokolwiek mnie powstrzymało przed ich wypowiedzeniem. Miałem historię do opowiedzenia i chciałem opowiedzieć wszystkim, którzy chcieli słuchać., Przewijałem wydarzenia w moim życiu w mojej głowie milion razy, i w rezultacie prawdopodobnie przewijałem te myśli do pół tuzina przypadkowych ludzi. Niektórzy z tych ludzi zostawili Głębokie odciski dłoni na moim sercu, ponieważ odgrywali niezwykle ważną rolę w moim procesie leczenia, po prostu dlatego, że chcieli słuchać. Niektórzy są teraz moimi najbliższymi przyjaciółmi, którym jestem wdzięczna za ten wyjątkowy czas w moim życiu.

Po tej dziwnej fazie żalu przeszedłem przez to, co czułem wtedy, że to nawrót., Spędziłem wiele długich nocy płacząc do snu, opłakując to, co straciłem, i próbując milczeć na ten temat, ponieważ nie chciałem obciążać nikogo swoim przeszłym bólem. Powiedziałem sobie, że to było w przeszłości, i nie miałem powodu, by to teraz bardzo ranić. Później dowiedziałam się, że to, czego doświadczam, jest całkowicie normalne, a ty nie pokonujesz traumy w ciągu kilku miesięcy.

Wierzcie lub nie, ta faza żałoby również minęła i stopniowo zaczęłam czuć się znowu sobą. To prowadzi nas do Tu i teraz. Minął rok i czuję się zupełnie inną osobą., To zabawne, jak ból zwiększa twoją zdolność do odczuwania zarówno dobra, jak i zła…

jestem teraz doprowadzona do łez o wiele łatwiej niż kiedyś.

Kiedy inni wyrażają mi swój ból, dosłownie czuję ich ból.

strach jest moim stałym towarzyszem.

myśl o ponownym otwarciu serca na kogoś sprawia, że czuję się chora i panicznie.

prawie zawsze czuję podejrzliwość wobec ludzi wokół mnie, których nie znam.

ściany wokół mojego serca są silniejsze niż kiedykolwiek i potrzeba cudu, aby je rozbić.

nie ufam ludziom. Po prostu nie wiem.,

problem ze ścianami polega na tym, że decyzja o tak silnej obronie jest samotna i izolująca. Ale o wiele łatwiej jest zdecydować, że nigdy więcej nie będę kochać, bo jeśli zostanę sama, Nie będę musiała obawiać się kosztów zdrady, ani kosztu złamanego serca. Takie dylematy jak to nie są rzeczy, które będę nawet udawać, że rozgryzłem, bo nie mam. Ale … wiem, że przy negatywnym wpływie były też błogosławieństwa …

odkryłam swoją silną wolę i determinację, by stanąć po stronie tego, co słuszne.,

znalazłem teraz odwagę, aby mówić moim umysłem i wstrzemięźliwość, aby trzymać język za zębami, gdy było to konieczne.

mam nowe poczucie odporności, które cały czas spoczywa w moim sercu.

zdałam sobie sprawę, że po tak głębokiej ranie w sercu przychodzi większa zdolność do kochania ludzi wokół mnie.

zidentyfikowałem również potrzebę współczucia, jaką każdy ma i wielką zdolność do ofiarowania tej miłości i współczucia tym w moim życiu, którzy przechodzą przez trudne rzeczy.,

zyskałam większą wiarę i nadzieję w Boży plan względem mnie i w jego wieczną perspektywę celu mojego życia.

moje zaufanie do ludzi może być niewielkie, ale moje zaufanie do Boga wzrosło dziesięciokrotnie i nadal podtrzymuje mnie przez bóle, na które czasami cierpię.

Trauma zdrady jest prawdziwa. To długoterminowe efekty są prawdziwe. A ból, który powoduje, jest prawdziwy. Jako ofiara traumy zdrady, masz pełne prawo czuć swój ból w jego prawdziwej zdolności., A kiedy już rozpoznasz prawdziwą pojemność tego bólu, to daje Ci moc, aby móc go zrzucić, a następnie stworzyć z niego coś pięknego.

dzięki uprzejmości Claire Dalton

Ta historia została zgłoszona do Love What Matters przez Claire Dalton, autorkę ” jestem tą dziewczyną, która spędziła 6 miesięcy z pierścionkiem na palcu. Ta dziewczyna, która zaplanowała cały ślub, tylko po to, by dowiedzieć się tydzień wcześniej, że to wszystko było kłamstwem., Jest to część II jej serii, w której omawia długoterminowy wpływ zrozumienia jej traumy zdrady.

czy znasz kogoś, kto mógłby skorzystać z tej historii? Udostępnij je na Facebook ' u, aby poinformować ich, że dostępna jest społeczność wsparcia.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *