prawo biogenetyczne było popularne w tym czasie wśród naukowców, w tym Darwina, a Haeckel wykorzystał swoje rysunki embrionów do wsparcia własnej teorii. Jego podręcznik na temat embriologii porównawczej, Anthropogenie—w którym opublikował niektóre ze swoich najbardziej znanych ilustracji embrionów—był poświęcony tej idei, mówi Nick Hopwood, historyk nauki i medycyny na Uniwersytecie Cambridge i autor embrionów Haeckela: Images, Evolution and Fraud, opublikowanej w 2015 roku.,
wielu współczesnych Haeckela, takich jak Wilhelm his SR., szwajcarski anatom, zakwestionowało prawo biogenetyczne i twierdziło, że rysunki Haeckela zawierały nieścisłości i mylące przedstawienia. Jednym z takich oskarżeń było to, że Haeckel przedrukował pojedynczy drzeworyt, aby stworzyć ilustracje ssaków, ptaków i gadów w swojej pierwszej książce Natürliche Schöpfungsgeschichte. Haeckel przyznał się do tego błędu i przeprosił za to w późniejszym wydaniu książki.
Zobacz „Rodowód człowieka Ernsta Haeckela, 1874”
rysunki zarodków Haeckela były szeroko rozpowszechnione., Pojawiły się one w niektórych podręcznikach do biologii w połowie XX wieku w Stanach Zjednoczonych, często noszących nazwisko kanadyjsko-brytyjskiego biologa ewolucyjnego i fizjologa, George ' a Johna Romanesa, który skopiował pracę Haeckela. Autorzy i wydawcy wykorzystali faksymile Romanesa do zakwestionowania własnych teorii Haeckela, nieświadomi tego, że sam Haeckel narysował oryginalną treść, mówi Hopwood.
w późniejszych latach, oryginalne obrazy Haeckela pojawiły się ponownie, Tym razem w literaturze biologii rozwoju, często w celu argumentowania o podobieństwach między gatunkami podczas rozwoju embrionalnego., Chociaż biolodzy nadal krytykowali rysunki za zawierające nieścisłości, idea, że wczesne podobieństwa istnieją ściślej pokrywa się z tym, co naukowcy wierzą dzisiaj.
„uważamy, że zarodki nie przypominają dorosłych gatunków przodków, ale zarodki gatunków przodków”, napisał w e-mailu Michael Richardson, profesor ewolucyjnej Zoologii rozwojowej na Uniwersytecie w Leiden w Holandii., Dodaje, że wśród biologów nadal istnieje przekonanie, że istnieje „okres filotypowy”, w którym embriony mają silne podobieństwa między gatunkami, co Haeckel często wykazywał w górnym rzędzie swoich rysunków. Jednak według Richardsona, nowsze dowody wskazują na podobieństwa na poziomie molekularnym.
„myślę, że to fascynujące, że są to jedne z najbardziej kontrowersyjnych obrazów w historii nauki, a mimo to stały się jednymi z najbardziej rutynowo używanych” – mówi Hopwood.
Dodaj komentarz