praca nad kamieniami milowymi Muzeum Boeinga w Flight Hall dała nam wyjątkową okazję, aby przyjrzeć się z bliska wielu obiektom, które są wystawiane od czasu otwarcia galerii w 1976 roku. Artefakty zostały oczyszczone, dokładnie zbadane, a ich stan został udokumentowany. Renowacja galerii pozwoliła również naszym fotografom uchwycić kilka bardzo unikalnych widoków naszych samolotów, wewnątrz i na zewnątrz. Ta dokładna inspekcja pomogła nam odkryć i odkryć na nowo interesujące historie i fakty.,
dotyczy to samolotu Spirit of St.Louis, który Charles Lindbergh słynnie pilotował przez Atlantyk w 1927 roku.
a view inside the Spirit of St.Louis.
obraz przedstawia wnętrze Ducha Świętego. Zdjęcie zostało wykonane z tyłu samolotu z kamerą skierowaną w kierunku kokpitu. Spójrz w dół zdjęcia i widać dwie czarne rury w podłodze samolotu(tutaj są one z zewnątrz)., Lampy te, pod kadłubem samolotu, nie są oryginalne dla samolotu. Zostały dodane podczas tournée Lindbergha po Ameryce Łacińskiej. Podczas nocnego lądowania pilot używał wyrzutni do zrzucania flar i zapalania swojego lądowania.
na tym zdjęciu podkreślona jest również metalowa konstrukcja z rur i tkanin samolotu. Chociaż tkaniny mogą wydawać się dziwnym wyborem dla nas dzisiaj, większość samolotów przed 1927 były pokryte tkaniną., Airplane dope, farba, która po wyschnięciu pomogła dokręcić tkaninę, stworzyła odporny na wodę i wiatr pojazd
Duch małej płetwy i steru z St.Louis sprawił, że samolot był niestabilny i trudny do lotu. Zostało to zrobione celowo, aby pomóc Lindberghowi nie zasnąć.
podczas gdy większość samolotów jest wykonana z tkaniny bawełnianej—przyjrzyj się bliżej skrzydłom i ogonowi—kadłub jest pokryty francuskim lnem, wraz z kilkoma łatami na całym samolocie., Po przybyciu do Paryża, po ponad 33-godzinnym locie przez Atlantyk, Lindbergh został powitany przez tłum 150 000 entuzjastycznych życzliwych. Zanim urzędnicy lotniska i członkowie Francuskich Sił Powietrznych mogli zrzucić samolot, łowcy pamiątek oderwali kawałki tkaniny z samolotu. Kurator F. Robert Van der Linden podzielił się tą historią w poprzednim poście.
Ten obraz przedstawia niektóre z notacji ołówkowych znajdujących się w kokpicie Spirit of St.Louis., Znaki te zostały wykonane przez Charlesa Lindbergha i pomogły mu zarejestrować, ile paliwa było zużywane w każdym z jego wielu zbiorników paliwa. Lindbergh strategicznie czerpał ze swoich zbiorników paliwa, aby pomóc utrzymać równowagę samolotu.
zbliżenie Ducha Świętego, które pokazuje podpis. Podczas podróży samolotem po Europie, Ameryce Łacińskiej i Ameryce był stale pod obserwacją strażników i mechaników. Ci „strażnicy” często zostawiali przypomnienia, że tam byli.
samolot jest pokryty podpisami., Podczas podróży po Europie, Ameryce Łacińskiej i Ameryce w 1927 roku był stale pod obserwacją strażników i mechaników. Ci „strażnicy” często zostawiali przypomnienia, że tam byli. Podpisy pisane ołówkiem lub wytrawione scyzorykiem można znaleźć na całej osłonie, ale wiele podpisów można znaleźć również za łopatą śmigła.
Lindbergh użył peryskopu po lewej stronie samolotu, aby zobaczyć przed nim.,
przyjrzyj się bliżej peryskopowi Lindbergha, po lewej stronie kadłuba. Przed słynną podróżą Lindbergha pracownik Ryana obawiał się, że pilot nie będzie w stanie widzieć wprost. Lindbergh początkowo obawiał się, że dodanie peryskopu spowoduje nadmierny opór, ale ostatecznie zgodził się. Peryskop stał się krytycznym narzędziem podczas jego startu i pomógł mu uniknąć kominów i wysokich budynków.
Dodaj komentarz