„obecnie w całych Indiach toczy się najbardziej tajemnicza sprawa”, napisał dr Gilbert Hadow w liście do swojej siostry w Wielkiej Brytanii w marcu 1857 roku. „Wydaje się, że nikt nie zna tego znaczenia…. Nie wiadomo skąd pochodzi, przez kogo i w jakim celu, czy ma być powiązany z jakąkolwiek ceremonią religijną, czy ma związek z jakimś tajnym Stowarzyszeniem. Indyjskie gazety są pełne przypuszczeń, co to znaczy., Nazywa się to ” ruchem chupatty.””
„ruch”, który opisywał Hadow, był znakomitym przykładem pogłoski „Gone wild”. Składał się on z dystrybucji wielu tysięcy chapatis-przaśnych indyjskich pieczywa-które były przekazywane z rąk do rąk i z wioski do wioski w całym mofussil (wnętrze) subkontynentu. Chapatisowie byli prawdziwi, ale nikt nie wiedział do czego służą., Większość Indian uważała, że są one dziełem Brytyjczyków, którzy—za pośrednictwem Kompanii Wschodnioindyjskiej—rządzili dużymi częściami kraju przez prawie wiek (i według jednej ze znanych przepowiedni, mieli być nieobsadzeni pod koniec tego stulecia). Brytyjczycy, którzy nie mieli nic wspólnego z tajemniczą transmisją, domyślili się, że pieczywo jest kawałkiem złośliwości ze strony Indian, choć opinie były podzielone, czy chleb pochodzi ze Wschodu, w pobliżu Kalkuty( Kalkuta), z północy, w prowincji Oude (Avadh) lub z Indore, w centrum kraju., Rozległe badania nad znaczeniem chleba wytworzyły wiele teorii, ale niewiele faktów; nawet biegacze i strażnicy, którzy je upiekli i przenosili od wioski do wioski, „nie wiedzieli, dlaczego musieli biegać przez noc z chupatties w turbanach”, chociaż brali je tak samo.
Indie w czasie rebelii z 1857 roku. Kliknij, aby wyświetlić w wyższej rozdzielczości. Mapa: Wikicommons.
ruch chupatty po raz pierwszy zwrócił uwagę Brytyjczyków na początku lutego 1857 roku., Jednym z pierwszych urzędników, którzy spotkali się z nim był Mark Thornhill, sędzia w małym Indyjskim miasteczku Mathura, niedaleko Agry. Thornhill przyszedł do swojego biura pewnego ranka, aby znaleźć cztery „brudne małe ciastka z grubszej mąki, wielkości i grubości biszkoptu”leżące na jego biurku. Został on poinformowany, że zostali przywiezieni przez jednego z jego indyjskich policjantów, który odebrał je z zagadkowej wioski chowkidar(Stróż). A gdzie chowkidar je dostał?, „Pewien człowiek wyszedł z dżungli z nimi i dał je stróżowi z instrukcjami, aby zrobił cztery podobne do nich i zabrał je do stróża w sąsiedniej wiosce, któremu powiedziano, aby zrobił to samo.”
Nie miały one żadnego przesłania i były identyczne z pieczywem gotowanym w każdym domu w Indiach, podstawowym elementem (nawet dzisiaj)diety mieszkańców., Jednak dyskretne badania wkrótce ujawniły, że setki chapatis przechodziło przez jego Dystrykt, a także przez inne części Indii—wszędzie od rzeki Narmada na południu do granicy z Nepalem kilkaset mil na północy. Pieczywo uformowało się, krótko mówiąc, co stanowiło kulinarny list Łańcuchowy, który rozprzestrzeniał się z tak spektakularną szybkością, że szef Thornhilla, George Harvey, w Agrze, obliczył, że fala chapatis posuwała się przez jego prowincję w tempie około 100-200 mil na noc.,
ta stawka była szczególnie niepokojąca, ponieważ była znacznie szybsza niż najszybsze Brytyjskie maile, a pilne zapytania dotyczyły źródła i znaczenia „ruchu.”Uzyskali oni informację, że pieczywo jest rozpowszechniane znacznie szerzej, niż ktokolwiek w Agrze do tej pory zdawał sobie sprawę, i że Indianie, którzy je otrzymali, zazwyczaj traktowali je jako jakiś znak. Poza tym jednak opinie pozostały podzielone.,
plotki rozeszły się z wielką szybkością przed i w trakcie buntu—nie tylko z powodu dużej liczby brytyjskich kobiet i dzieci na łasce rebeliantów w miastach takich jak Delhi i Kanpur.,
z Północno-Zachodnich województw:
mam zaszczyt poinformować, że przez numery wsi w tym okręgu przeszedł sygnał, którego cel jeszcze się nie pojawił…
a Chowkeydar, po otrzymaniu jednego z tych ciast, przygotowało jeszcze pięć lub sześć, i tym samym przeszły one od wsi do wsi…. Pojawił się pomysł, że rząd wydał rozkaz.,
z przesłuchania urzędnika na dworze króla Delhi:
słyszałem o okolicznościach., Niektórzy ludzie mówili, że było to obrzędem przebłagalnym, aby zapobiec zbliżającym się nieszczęściom; inni, że były one rozpowszechniane przez rząd, aby oznaczać, że ludność w całym kraju będzie zmuszona używać tego samego pożywienia co chrześcijanie, a tym samym być pozbawiona swojej religii; podczas gdy inni znowu mówili, że chupattie były rozpowszechniane, aby dać do zrozumienia, że rząd był zdeterminowany, aby zmusić chrześcijaństwo do kraju, ingerując w ich żywność, i w ten sposób dano im do zrozumienia, że mogą być gotowi oprzeć się tej próbie.,
Q. Czy wysyłanie takich artykułów o kraju jest zwyczajem wśród Hindusów lub Mussulmanów; i czy znaczenie byłoby natychmiast zrozumiane bez towarzyszącego mu wyjaśnienia?
A. nie, to w żadnym wypadku nie jest zwyczaj; mam 50 lat i nigdy wcześniej o czymś takim nie słyszałem.,
z Delhi:
była to aluzja i miała zwiastować pewne nadchodzące zakłócenia , a ponadto rozumiana jako zaproszenie całej ludności kraju do zjednoczenia się, aby później ujawnić jakiś tajny cel.
z Awadh:
jakiś czas w lutym 1857 roku miało miejsce ciekawe Zdarzenie. Chowkeydar podbiegł do innej wioski z dwoma chupatties., Rozkazał swojemu koledze-urzędnikowi zrobić jeszcze dziesięć i dać po dwa każdemu z pięciu najbliższych wsi Chowkeydars z tymi samymi instrukcjami. W ciągu kilku godzin cały kraj był w zamieszaniu, od Chowkeydars latających z tymi ciastami. Sygnał rozprzestrzenia się we wszystkich kierunkach ze wspaniałą celerity. Magistratowie próbowali to powstrzymać, ale mimo wszystko, co mogli zrobić, przeszło to wzdłuż granic Pendżabu. Istnieją powody, aby sądzić, że zostało to zapoczątkowane przez niektórych intrygantów starego dworu w Lucknow.,
od poufnego lekarza do króla Delhi:
nikt nie może powiedzieć, co było przedmiotem dystrybucji chupatties. Nie wiadomo, kto pierwszy przygotował plan. Wszyscy ludzie w Pałacu zastanawiali się, co to może oznaczać. Nie miałem rozmowy z królem na ten temat; ale inni mówili w jego obecności o tym, zastanawiając się, co może być przedmiotem.
a chowkidar–Indyjski Stróż wioski., Wszystkie indiańskie wioski miały jedną, i to właśnie ci mężczyźni, biegający między swoimi domami a najbliższą sąsiednią osadą z chapatisem, tak skutecznie wywołali panikę wśród rządzących Brytyjczyków.
rozważano liczne wyjaśnienia. Niektórzy sugerowali, że chapatis mogą ukrywać „podłe listy”, które były „przekazywane z wioski do wioski, czytane przez wodza wioski, ponownie pokruszone mąką i wysłane dalej w kształcie chupatty, aby zostać złamane przez następnego odbiorcę”, ale badanie pieczywa nie ujawniło żadnych ukrytych wiadomości., Niektórzy z bardziej kompetentnych brytyjskich urzędników powiązali rozprzestrzenianie się chapatis z wysiłkami na rzecz zapobiegania epidemii cholery w środkowych Indiach i dodali, że ponieważ częstość występowania choroby była związana z ruchem armii Kompanii, „istniało powszechne przekonanie, że Brytyjczycy są w rzeczywistości odpowiedzialni za tę chorobę.”Inny urzędnik zasugerował, że ruch chupatty został zainicjowany gdzieś w środkowych Indiach przez farbiarzy, zaniepokojonych tym ,że ich barwniki” nie czyściły się prawidłowo ” lub były produktem jakiejś pracy magicznej mającej na celu ochronę upraw przed gradem.,
W sumie Brytyjczycy byli bardzo przerażeni rozprzestrzenianiem się chapatisa. Choć ich imperium indyjskie było dla nich ważne, kontrolowali subkontynent garstką mężczyzn—w sumie około 100 000, z których mniej niż połowa to żołnierze, rządzący populacją liczącą 250 milionów ludzi – i wszyscy byli zbyt świadomi tego, jak nieodpowiednia byłaby ich liczba w przypadku jakiejkolwiek poważnej rebelii., To, w połączeniu ze spadającą liczbą brytyjskich oficerów, którzy rozumieli Indie, biegle władali językami indyjskimi lub mieli prawdziwą sympatię dla ludzi, którymi rządzili, oznaczało, że hierarchia kolonialna pozostawała wiecznie roztrzęsiona. Wysokie opowieści, panika i nieporozumienia rozprzestrzeniały się łatwo w takim klimacie, a wiele osób odczuło pewien niepokój w pierwszych miesiącach 1857 roku. Brytyjski oficer Richard Barter napisał:
kwiaty lotosu i kawałki mięsa koziego, tak jak mówiono, były przekazywane z rąk do rąk, a także chupatties., Na murach miast kredowano symbole o nieznanym znaczeniu, wszędzie sprzedawano uroki ochronne, szeptano złowieszcze hasło Sub Lal hogea hai („wszystko stało się czerwone”).”
nabój do nowego karabinu Enfield., Indyjscy żołnierze w armiach Kompanii Wschodnioindyjskiej wierzyli, że ryzykują splugawienie, ponieważ nowe pociski były wydawane nasmarowane tłuszczem świń i krów–nieprawdziwe, ale wystarczające, aby wzniecić najniebezpieczniejsze powstanie przeciwko brytyjskim rządom imperialnym od czasów Rewolucji Amerykańskiej.
nie jest zaskoczeniem, historyk Kim Wagner zauważa, że w obliczu tak mnóstwa Zapowiedzi „Brytyjczycy z głęboką podejrzliwością, graniczącą z paranoją, traktowali każdy rodzaj komunikacji w Indiach, którego nie mogli zrozumieć.,”Administracja kolonialna dobrze rozumiała, że pogłoski, choć bezpodstawne, mogą mieć poważne konsekwencje, a o nich było wiele szczególnie niebezpiecznych legend miejskich. Jedna z popularnych historii, powszechnie uważanych, sugerowała, że Brytyjczycy usiłowali masowo nawrócić swoich poddanych na chrześcijaństwo poprzez zafałszowanie ich mąki mączką kostną z krów i świń, co było zakazane odpowiednio dla Hindusów i muzułmanów., Po splugawieniu, teoria poszła, ludzie, którzy spożywali zakazany posiłek będą unikani przez swoich współwyznawców i będzie łatwiej wprowadzić do owczarni chrześcijańskiej, lub mogą być wysyłani jako żołnierze za granicę (przekraczanie „czarnej wody” jest zabronione dla Hindusów wysokiej kasty). I, historycznie, to samo działo się wcześniej w czasach kłopotów. Orzechy kokosowe przechodziły z dużą prędkością z wioski do wioski w środkowych Indiach w 1818 roku, w czasie, gdy mofussil był niszczony przez wielkie bandy bezlitosnych szabrowników znanych jako Pindaris., Najbardziej niepokojące ze wszystkich, bardzo podobne plotki zostały kiedyś nagrane daleko na południu, w czasie prezydentury Madrasu w 1806 roku, w czasie poważnego wybuchu buntu wśród indyjskich żołnierzy stacjonujących w Vellore., Jak napisał kilka lat później John Kaye:
wśród innych dzikich bajek, które mocno opanowały popularny umysł, była jedna do tego stopnia, że oficerowie firmy zebrali całą nowo wyprodukowaną sól, podzielili ją na dwie wielkie stosy, a nad jedną pokropili krwią Wieprzy, a nad drugą krwią krów; że następnie wysłali ją do sprzedaży w całym kraju zanieczyszczenia i profanacji soli.mahommedanów i Hindusów, aby wszyscy mogli być sprowadzeni do jednej kasty i do jednej religii, jak Anglicy.,
nic dziwnego, że jedną z wielu dodatkowych plotek, które towarzyszyły ruchowi chupatty, było to, że chleb był przenoszony i rozprowadzany, ostateczny proces Króla Delhi zauważył, ” przez ręce najniższej kasty mężczyzn, które można znaleźć; a tubylcy mówią, że rząd ma na celu zmuszenie lub przekupienie szefów do jedzenia chleba, a tym samym utratę ich kasty.,”Stąd spożycie żywności dostarczanej przez Brytyjczyków było, zauważa Tapti Roy, powszechnie” uważane za znak, że powinni być również zmuszeni do przyjęcia jednej wiary, lub ,jak to określili, ” jeden pokarm i jedna wiara.””
tajemniczy wygląd chapatisa—chlebów Indyjskiego przaśnika—wystraszył brytyjscy administratorzy raj na krótko przed wybuchem rebelii w 1857 roku.,
w czasach ruchu chupatty nie więcej niż garstka starych indyjskich rąk mogła zapamiętać tak dawno temu Wydarzenia, jak bunt Vellore. Ale ci, którzy to zrobili, nie byliby zaskoczeni tym, co stało się później, ponieważ niektóre bardzo podobne przekonania rozpowszechniły się w pierwszych miesiącach 1857 roku. Plotka, która rozeszła się jak ogień wśród sepoyów (indyjskich żołnierzy) stacjonujących w kantonach na północy kraju, głosiła, że Brytyjczycy wymyślili jeszcze jeden diaboliczny podstęp za złamanie ich kasty i splugawienie ich ciał: nawilżony nabój.,
nie było tajemnicą, że wojska firmy dokonywały przygotowań do wprowadzenia nowego rodzaju amunicji do nowego modelu karabinu Enfield. Aby załadować, nabój ten musiał zostać rozerwany tak, aby zawarty w nim proszek mógł być wylany do lufy pistoletu ładującego lufę; ponieważ ręce żołnierza były pełne, robiono to za pomocą zębów. Następnie pocisk musiał zostać staranowany w lufie gwintowanej. Aby ułatwić jej przejście, wkłady smarowano łojem, który w Wielkiej Brytanii był wytwarzany z tłuszczu wołowego i wieprzowego., W ten sposób Naboje nasmarowane stanowiły dokładnie takie samo zagrożenie dla obserwujących Sepoy, jak mąka zafałszowana krwią świń i krów, i chociaż Brytyjczycy wcześnie rozpoznali problem i nigdy nie wydali ani jednego nasmarowanego naboju żadnym indiańskim żołnierzom, obawa, że Kompania knuje, aby je zbezcześcić, przejęła władzę wśród ludzi wielu indyjskich pułków i doprowadziła do wybuchu buntu w Kantonie Meerut w kwietniu 1857 roku.
szkoccy Górale szarżują podczas tłumienia rebelii z 1857 roku.,
bunt z 1857 roku, który Brytyjczycy nazywają buntem Indian, ale wielu Indian woli myśleć o Pierwszej Wojnie o niepodległość, był decydującym wydarzeniem w historii Imperium Brytyjskiego. Był to większy szok niż utrata amerykańskich kolonii i wywołał represje o wiele bardziej histeryczne i złośliwe niż te odwiedzane na zbuntowanych poddanych w innych częściach Imperium. W pewnym sensie nie było to zaskakujące; ponieważ Indie miały dużą i osiadłą populację brytyjską, rebelianci mogli zabić więcej kobiet i dzieci., W innym jednak, przerażające okrucieństwa, jakie wojska Kompanii nawiedziły mieszkańców północnych Indii, były dalekie od uzasadnienia, ponieważ Brytyjczycy okazali się równie podatni na plotki i paniki, jak ich indiańscy poddani. Dzikie historie krążyły swobodnie w atmosferze paniki z 1857 roku i było wystarczająco dużo prawdziwych masakr i morderstw, aby prawie wszystko wydawało się możliwe., Tysiące całkowicie bez winy Indian, którzy znaleźli się w histerycznym następstwie rebelii, zostały wychłostane, wysadzone z armat lub zmuszone do czyszczenia zakrwawionych kostek brukowych przy użyciu tylko ich języków, zanim zostali natychmiast powieszeni.
zanim Brytyjczycy przyjrzeli się przyczynom buntu, ruch chupatty nabrał nowego znaczenia., Z perspektywy czasu powszechnie uważano, że obieg pieczywa był ostrzeżeniem przed nadchodzącymi kłopotami i że fala chapatisa musiała zostać uruchomiona przez przebiegłą grupę zdeterminowanych spiskowców, którzy zaczęli planować rosnące miesiące, jeśli nie lata, z wyprzedzeniem., Gwałtowne rozprzestrzenianie się nieładu w 1857 roku – kiedy regiment po regimencie zbuntował się i bunty przeciwko brytyjskim rządom pojawiły się w większości północnych i środkowych Indii-sprawiło, że prawie niemożliwe było uwierzenie, że bunt mógł być spontaniczny (jak przyznaje większość współczesnych historyków), i poczyniono znaczne wysiłki, aby kronikować ruch i śledzić rozprzestrzenianie się anomalnych chapatis.,
ironią jest to, że cały ten wysiłek dostarczył historykom dowodów, że ruch chupatty nie miał nic wspólnego z wybuchem chaosu kilka miesięcy później–i że obieg pieczywa na początku 1857 roku był niczym więcej niż dziwacznym zbiegiem okoliczności.,
Kim Wagner, który dokonał najnowszych badań nad tym zjawiskiem, konkluduje, że ruch ten miał swoje początki w Indore, Księstwie, które nadal jest nominalnie niezależne od brytyjskich rządów, i że rozpoczął się jako próba odparcia zniszczeń cholery:
geograficzny obieg chapattis nie był systematyczny ani wykładniczy; ich transmisja była nieregularnie liniowa, a różne 'prądy' poruszały się z różną prędkością. Niektóre prądy po prostu biegły na zimno, podczas gdy inne poruszały się równolegle lub zatrzymywały się przed kontynuowaniem., Tak więc, długo po tym, jak chapattisowie dotarli do najdalej na północ wysuniętego punktu Meerut, nastąpił kolejny rozkład na północ od Cawnpore do Fattehgarh, co było szeroko opisywane w gazetach … obieg odbywał się wzdłuż dobrze ugruntowanych szlaków przekazu, które podążały głównymi szlakami handlowymi i pielgrzymkowymi między większymi miastami.
w pewnym momencie chapattis przekroczyli granice swojego znaczącego przekazu i po prostu kontynuowali przez kraj jako „pusta” wiadomość., Pozwoliło to na przypisanie im różnych znaczeń i interpretacji, a chapattis stał się indeksem ludzkich myśli i zmartwień.
Co więcej, zabobonny impuls, który nadal zachęca do transmisji łańcuchów liter wyraźnie zastosowany w 1857 roku:
chociaż oryginalne specyficzne znaczenie chapattis zostało utracone na początku dystrybucji, tragiczne konsekwencje przerwania łańcucha transmisji pozostały, a tym samym zapewniły ich pomyślną cyrkulację na ogromnym obszarze., W tym wypadku chapattisowie nie byli ” zwiastunami nadchodzącej burzy.”Byli tym, w co ludzie je zrobili, a przypisywane im znaczenie było objawem wszechobecnej nieufności i ogólnej konsternacji wśród ludności indyjskiej w pierwszych miesiącach 1857 roku.
widziany z odległości 150 lat Ruch chupatty może wydawać się osobliwą anomalią, dziwną i kolorową plotką zainteresowaną głównie przez historyków i psychologów., A jednak krwawe skutki wzajemnego niezrozumienia między Brytyjczykami a rdzennymi społecznościami w Indiach można uznać za silne przypomnienie, że nieufność i panika mogą mieć poważne konsekwencje.
to są głębokie wody, w które trakujemy, a także niebezpieczne.
Źródła
Ryszard Barter. Oblężenie Delhi. Bunt Memoirs of an Old Officer (London: Folio Society, 1984); Troy Downs. „Host of Midian: the chapati circulation and the Indian Revolt Of 1857-58.”Studies in History 16 (2000); Christopher Hibbert., The Great Mutiny: India 1857 (London: Penguin, 1978); House of Commons. „Postępowanie w procesie Badahura Szacha.”In Accounts and Papers, East Indies, Session 3 February-19 April 1859, Parliamentary Papers XVIII of 1859; William Wotherspoon Ireland. Historia oblężenia Delhi (Edynburg: aC Black, 1861); John Kaye. History of the Sepoy War in India, 1857-58 (London, 3 vols.: WH Allen, 1864); Tapti Roy. The Politics of a Popular Uprising: Bundelkhand in 1857 (Delhi: Oxford University Press, 1994); Mark Thornhill., The Personal Adventures and Experiences of a Judgment During The Rise, Progression and Supmission of the Indian Mutiny (London: John Murray, 1884); Kim A. Wagner. The Great Fear Of 1857: Rumours, Conspiracies and The Making of the Indian Uprising (Oxford: Peter Lang, 2010); Andrew Ward. Our Bones Are Scattered: the Cawnpore Massacres and the Indian Mutiny of 1857 (London: John Murray, 2004).
Dodaj komentarz