północnoamerykański krajobraz miejski zmienił się znacznie w ciągu ostatnich kilku dekad wraz z pojawieniem się samochodu jako środka transportu z wyboru. Sprywatyzowana mobilność umożliwiła bogatszym ludziom przemieszczanie się z centrów miast w kierunku przedmieść, a wraz z nimi wiele supermarketów, które kiedyś przenikały obszary miejskie., Stały suburbanizacja dużych detalistów żywnościowych przyczynia się do powstania miejskich „pustyń spożywczych”, obszarów w centrach miast, gdzie ludzie o niskich dochodach mają słaby dostęp do warzyw, owoców i innych pełnowartościowych produktów spożywczych. Ponieważ wiele chorób przewlekłych wiąże się z niskim spożyciem warzyw i owoców, a także z wysokim spożyciem słodkich lub wysokotłuszczowych produktów spożywczych, miejskie pustynie spożywcze mogą mieć wpływ na zdrowie tych, którzy żyją w społecznie ubogich dzielnicach.,
kanadyjscy naukowcy z University of Western Ontario niedawno badali ewolucję pustyń spożywczych od lat 60.W średniej wielkości mieście London, Ontario. W latach 1961-2005 wykorzystali System Informacji Geograficznej (GIS) do mapowania lokalizacji supermarketów. Następnie ocenili zmiany w dostępie do supermarketów w odniesieniu do lokalizacji sąsiedztwa, cech społeczno-ekonomicznych i dostępu do transportu publicznego za pomocą wielu technik „analizy sieci”, które biorą pod uwagę różnice w tym, jak ludzie są rozmieszczone i faktycznie poruszać się po ich okolicy.,
w artykule opublikowanym 18 kwietnia 2008 w internetowym International Journal of Health Geographics zespół badawczy poinformował, że mieszkańcy dzielnic śródmiejskich Londynu o niskich dochodach mają gorszy dostęp do supermarketów niż mieszkańcy średnich i wysokich dochodów. Ponadto nierówności przestrzenne w dostępie do supermarketów rosły z czasem. W 1961 roku ponad 75% mieszkańców londyńskiego śródmieścia żyło w odległości 1 kilometra od supermarketu, dając im łatwy dostęp do różnych produktów spożywczych, mówi główny badacz Jason Gilliland, który kieruje uniwersyteckim programem rozwoju miejskiego., Według niego w 2005 roku liczba ta wynosiła mniej niż 20%.
„można powiedzieć, że problem ten może się tylko pogorszyć w najbliższej przyszłości, biorąc pod uwagę obecne obawy dotyczące rosnących cen żywności i niedoboru żywności”, mówi Isaac Luginaah, Canada Research Chair in Health Geography na University of Western Ontario. – ustalenia wymagają zatem uwagi politycznej.”
Gilliland proponuje kilka strategii radzenia sobie z miejskimi pustyniami żywnościowymi. Na początek, mówi, miasta powinny wspierać politykę planowania, które zwiększają liczbę ludności wewnątrz miasta (np.,, lepszy transport, mieszkania i szkoły), oferując detalistom spożywczym bezpośrednie zachęty (np. ulgi w zagospodarowaniu przestrzennym, urlopy podatkowe lub rabaty podatkowe), aby zlokalizować centrum miasta. Urbaniści mogą również zachęcić mniejszych sprzedawców żywności alternatywnej, zwłaszcza na rynkach rolnych. W przypadku dzielnic, które nie mogą codziennie obsługiwać rynku rolniczego, Gilliland proponuje „rynek mobilny”, który odwiedza różne dzielnice przez cały tydzień. Dla mieszkańców bez samochodu, ride sharing I weekend shuttle bus usługi mogą być zbadane, aby służyć w niekorzystnych dzielnicach bez supermarketu.,
jest to pierwsza znana historyczna analiza ewolucji pustyń spożywczych w czasie, badająca empirycznie (i potwierdzająca) założenie, że piesi mieli łatwiejszy dostęp do sklepów spożywczych w przeszłości, mówi Gilliland. „Z drugiej strony-dodaje-wiele osób, w tym decydenci polityczni, może przyjąć, że dostępność jest uniwersalna w dobie motoryzacji, nie dostrzegając problemów, z jakimi borykają się ludzie bez samochodu.,”
przyszłe badania będą musiały uwzględniać wyjazdy samochodowe do supermarketów, czego badanie w Londynie nie robi, mówi epidemiolog żywienia Margo Barker z University of Sheffield School Of Medicine and Biomedical Sciences. Jak dodaje, okaże się, czy dobry dostęp do supermarketu rzeczywiście przynosi korzyści w podejmowaniu decyzji dotyczących żywności i zdrowia żywieniowego, szczególnie tym najbardziej potrzebującym.,
aby poprawić przyszłe badania tych problemów, Gilliland mówi, że pomocne może być przeprowadzanie wywiadów z ludźmi, którzy mieszkają na pustyniach spożywczych, aby lepiej zrozumieć psychologiczne, ekonomiczne i osobiste skutki tych ustawień. „W końcu-mówi-dalsze zamykanie supermarketów na obszarach o niekorzystnej sytuacji doprowadzi do wzrostu bezrobocia i prawdopodobnie będzie miało katastrofalny wpływ na zdrowie i tak już wrażliwej ludności.”
Dodaj komentarz