prawdziwe przyczyny wojny secesyjnej
nie do pogodzenia różnice
Simmering animosities between North and South signaled an American apocalypse
każdy człowiek, który bierze na siebie, aby wyjaśnić przyczyny wojny secesyjnej zasługuje na każdy smutek przyjdzie mu drogę, niezależnie od jego dobrych intencji. Przyznając to, pozwolę sobie również powiedzieć, że od dawna wierzyłem, że nie ma bardziej zwięzłego lub poruszającego opisu wojny niż uczucia głoszone przez irlandzkiego poetę Williama Butlera Yeatsa w „Drugim Przyjściu”, których niektóre wersy są zawarte w tym eseju., Yeats napisał swój krótki wiersz zaraz po katastrofie I Wojny Światowej, ale jego teza o wielkim, kataklizmicznym wydarzeniu jest uniwersalna i ponadczasowa.
można chyba śmiało powiedzieć, że pierwotny impuls wojny domowej został uruchomiony, gdy Holenderski handlarz wyładował ładunek afrykańskich niewolników w Jamestown, Va., w 1619 roku. Potrzeba było prawie 250 pełnych wrażeń lat dłużej, aby wbić się w wojnę, ale ten ładunek Holendra był na samym dole-fakt, który należy Od początku utrwalić w umyśle czytelnika.
oczywiście były też inne rzeczy., Na przykład w przededniu wojny secesyjnej argumentacja sekcyjna stała się tak zaawansowana, że znaczna liczba Południowców była przekonana, że Jankesi, podobnie jak Murzyni, stanowią zupełnie inną rasę ludzi od siebie samych.,
nie jest jasne, kto pierwszy przedstawił tę ciekawą interpretację amerykańskiej historii, ale tak jak Wielka schizma wybuchła na scenie, była ona subskrybowana przez nie mniej konfederackich luminarzy niż sam prezydent Jefferson Davis i Admirał Raphael Semmes, CSS Alabama fame, który twierdził, że Północ była zaludniona przez potomków zimnych purytańskich okrągłych głów Olivera Cromwella—który obalił i zabił króla Anglii w 1649 roku—podczas gdy inni z klasy zostali zmuszeni do ucieczki do Holandii, gdzie również spowodowały kłopoty, zanim ostatecznie osiedlili się w Plymouth Rock, Mass.,
Południowcy z drugiej strony byli dziedzicznymi potomkami wrogów Cromwella, „gejowskimi kawalerami” króla Karola II i jego chwalebnej odnowy, którzy nasycili Południe swobodnymi, rycerskimi i uczciwymi sposobami., Tymczasem, według Semmesa, mieszkańcy Północy przekształcili się odpowiednio w „ponurych, saturnowych i fanatycznych” ludzi, którzy ” zdawali się odpychać tym bardziej życzliwe i szczodre impulsy „(pomijając-być może w chwilowym zaniku pamięci—że pierwotni osadnicy z innych południowych stanów, takich jak Georgia, byli skazańcami więziennymi lub, w przypadku Luizjany, deportowanymi, a żona Semmesa była Jankeską z Ohio).,
Jak takie wierzenia powstały w latach 1619-1860 ujawniają zdumiewającą zdolność ludzkiej natury do mylenia tradycyjnej dedukcji a posteriori w celu usprawiedliwienia tego, co stało się wtedy w dużej mierze nieuzasadnione. Ale jest wystarczająco dużo winy dla wszystkich, aby przejść wokół.
od tego pierwszego nieszczęsnego stada Afrykanów w Jamestown niewolnictwo rozprzestrzeniło się na wszystkie osady, a po wojnie rewolucyjnej zostało ustanowione przez prawa w Stanach., Jednak na przełomie XIX i XX wieku niewolnictwo ograniczało się do południa, gdzie gospodarka była prawie wyłącznie rolnicza. Przez pewien czas wydawało się, że praktyka jest na drodze do wyginięcia. Thomas Jefferson z Wirginii prawdopodobnie podsumował postawę dnia, w którym zdefiniował „osobliwą instytucję” południa jako zło konieczne, które on i wielu innych wierzyło, lub przynajmniej miało nadzieję, że uschnie z własnej woli, ponieważ było to w zasadzie marnotrawstwo i bezproduktywne.,
Potem przyszedł Eli Whitney z jego ginu bawełny, nagle stało się możliwe do uprawy krótkie odcinkowych bawełny, która nadawała się do wielkich fabryk włókienniczych w Anglii i Francji. To z kolei, 40 lat później, skłoniło prominentnego senatora Karoliny Południowej Johna C. Calhouna do stwierdzenia, że niewolnictwo-dalekie od bycia jedynie ” złem koniecznym— – jest w rzeczywistości „dobrem pozytywnym”, ponieważ, między innymi, w latach od wynalezienia ginu, Południe stało się bajecznie bogate, z bawełną stanowiącą około 80 procent amerykańskiego eksportu.,
Ale pod tym wielkim bogactwem i dobrobytem, Ameryka ujrzała Ilekroć dwie osoby—lub ludy-łączą się w Polityce, ale robią diametralnie przeciwstawne rzeczy, jest prawie nieuniknione, że w pewnym momencie wybuchną napięcia i zazdrość. Na przemysłowej północy panowała niska, Gnijąca niechęć, że ośmiu z pierwszych 11 prezydentów USA było Południowcami—a większość z nich to Virginianie., Ze swojej strony Agrarni Południowcy żywili nieustanne niezadowolenie z wewnętrznej polityki ulepszeń propagowanej przez rząd narodowy, który dążył do rozbudowy i rozwoju dróg, portów, kanałów itp., ale co Południowcy uważali za nieproporcjonalnie ważone w stosunku do interesów północnych. Były to pierwsze próby rozłamu sekcyjnego.
potem pojawiła się sprawa taryfy obrzydliwości, która stała się obrzydliwa dla wszystkich zainteresowanych.,
Ten podżegający akt prawny, uchwalony z pomocą polityków północy, nałożył podatek lub cło na importowane towary, które spowodowały, że praktycznie wszystko, co kupiono na południu, wzrosło prawie o połowę-ponownie w cenie. Stało się tak dlatego, że Południe przyzwyczaiło się do wysyłania bawełny do Anglii i Francji, a w zamian otrzymywało ładunki tanich europejskich towarów, w tym odzież wykonaną z własnej bawełny., Jednak w miarę upływu lat Północ, zwłaszcza Nowa Anglia, rozwinęła własne młyny bawełniane—a także manufaktury skór i uprzęży, huty żelaza i stali, fabryki broni i amunicji, garncarnie, producenci mebli, ślusarze i tak dalej. A wraz z nową taryfą, która wyprowadziła zagraniczne towary poza zasięg finansowy, Południowcy byli zmuszeni kupować te produkty z północy po wygórowanych kosztach.,
mądre pieniądze mogłyby wywnioskować, że mądrze byłoby dla Południa zbudować własne młyny bawełny i własne manufaktury, ale jego ludzie byli zbyt przywiązani do uprawy bawełny. Jeden z gości w 1830 roku opisał nieugięty cykl niewłaściwego przydziału kapitału zapasowego plantatorów: „sprzedać bawełnę, aby kupić Murzynów—aby zrobić więcej bawełny, aby kupić więcej Murzynów -” ad infinitum.,'”
taki był Południowy sposób myślenia, ale taryfa prawie rozpoczęła wojnę 30 lat wcześniej, ponieważ, jak wzrosła furora, Calhoun z Karoliny Południowej, który wówczas kandydował na wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych, oświadczył, że Stany—jego własny stan w szczególności—nie są zobowiązane do przestrzegania federalnego prawa taryfowego, lub odebrać go od statków wpływających do portów. Później, ustawodawcy z Karoliny Południowej działali na to twierdzenie i sprzeciwiali się rządowi federalnemu, aby je odrzucić, aby stan nie secesji., To zapoczątkowało kryzys unieważnienia, który utrzymywał w teorii (lub pobożne życzenia), że państwo może unieważnić lub zignorować jakiekolwiek prawo federalne, które posiadało, nie było w jego najlepszym interesie. Kryzys został zażegnany dopiero, gdy prezydent Andrew Jackson wysłał okręty wojenne do Charleston Harbor—ale był to również pierwszy raz, gdy Południowe Państwo groziło secesją od Unii.
, „Prawa państw „stały się również południowym hasłem dla Północnego (lub” Jankesów”) wtargnięcia na południowy styl życia. W 1831 roku Nathaniel i Elizabeth Gist (jak na ironię z Union, S. C.) nazwali swojego pierworodnego syna „stats Rights Gist”, imię to nosił dumnie do 30 listopada 1864 roku, kiedy jako konfederacki generał brygady został zastrzelony, prowadząc swoich ludzi w bitwie pod Franklin w Tennessee.,
choć kwestia taryf pozostała otwarta od momentu jej powstania w 1828 aż do wojny secesyjnej, wielu współczesnych historyków odrzuciło wpływ, jaki miała na rosnącą szczelinę między dwiema częściami kraju. Ale jakakolwiek uważna lektura gazet, czasopism lub korespondencji epoki wskazuje, że tutaj waśń zaczęła się rozrastać w nienawiść. Niektórzy historycy z Południa w przeszłości twierdzili, że była to główna przyczyna wojny domowej., Nie był, ale był krytycznym składnikiem podejrzeń i nieufności Południowców, którzy zaczęli odczuwać do swoich północnych braci, a co za tym idzie do samego związku. Kwestia taryf nie tylko wzbudziła po raz pierwszy przerażające widmo Południowej secesji, ale także wydawała się wyznaczać wielkogabarytową linię podziału, w której południe zaczęło myśleć o sobie jako o osobnym bycie—być może nawet o osobnym państwie. Tak więc kot, a przynajmniej Kocia łapa, wyszedł z worka.,
wszystkie pretensje i kipiące w naturalny sposób nadal przelewały się na politykę. Północ, z napływającymi imigrantami, znacznie przewyższała populację południa i tym samym kontrolowała Izbę Reprezentantów. Ale Senat Stanów Zjednoczonych, poprzez rodzaj dżentelmeńskiej umowy splecionej ze zwykłymi łapówkami i groźbami, pozostał 50-50, co oznacza, że ilekroć terytorium zostało przyjęte jako Wolne Państwo, Południe dostało się do dodania odpowiedniego państwa niewolniczego—i vice versa. Tak było do 1820 roku, kiedy Missouri wystąpiło o państwowość, a siły anty-niewolnicze nalegały, aby było wolne., Ostatecznie Kongres uchwalił kompromis Missouri, który orzekł, że Missouri może wejść jako stan niewolniczy (i Maine jako wolne państwo), ale każdy inny stan utworzony na północ od południowej granicy Missouri musi być wolny. To trzymało to w kupie dłużej niż na to zasługiwało.
uznając, że niewolnictwo było obraźliwą praktyką, Kongres w 1808 roku zakazał importu afrykańskich niewolników. Mimo to na południu mieszkały miliony niewolników, a ich populacja stale rosła., Począwszy od końca XVIII wieku, niewielka grupa ludzi w Nowej Anglii doszła do wniosku, że niewolnictwo jest złem społecznym i zaczęła agitować za jego zniesieniem—stąd oczywiście określenie ” abolicjonista.”
z biegiem lat grupa ta stała się silniejsza i do 1820 roku przekształciła się w pełnoprawny ruch, głoszący zniesienie kazalnic i podium na północy, publikujący broszury i gazety, i ogólnie wzbudzający uczucia zarówno uczciwe, jak i obrzydliwe w salach kongresowych i gdzie indziej. Początkowo abolicjoniści doszli do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem jest odesłanie niewolników z powrotem do Afryki, a oni faktycznie nabyli ziemię w dzisiejszej Liberii, zwracając małą kolonię byłych niewolników za ocean.,
w latach czterdziestych XIX wieku abolicjoniści uznali, że niewolnictwo nie jest zwyczajnym złem społecznym, ale „moralnym złem” i zaczęli na tej podstawie agitować.
to nie pasowało do kościoła Południowców, którzy byli teraz poddawani nazywaniu nieprzyjemnymi i skandalicznymi imionami przez Północników, których nawet nie znali. Wywołało to między innymi schizmy religijne, które w połowie lat czterdziestych XX wieku spowodowały podział amerykańskich kościołów Metodystycznych i baptystycznych na Denominacje Północne i Południowe., W jakiś sposób prezbiterianie trzymali się razem, ale był to szczep, podczas gdy Kościół episkopalny pozostał Południową twierdzą i bastionem ognistym wśród klas zamożnych i plantatorów. Katolicy również podtrzymywali swoją solidarność, skłaniając cyników do sugerowania, że było to tylko dlatego, że zawdzięczali swoją wierność papieżowi Rzymu, a nie jakiemukolwiek państwu, krajowi czy ideałowi.,
Literatura Abolicjonistyczna zaczęła pojawiać się na południowych listach, powodując, że Południowcy oskarżali abolicjonistów o próbę wywołania buntu niewolników, którego sama idea pozostawała wysoko na listach niepokojów większości Południowców. Mordercze bunty niewolników miały miejsce na Haiti, Jamajce i Luizjanie, a ostatnio doprowadziły do zabicia prawie 60 białych podczas powstania niewolników Nat Turner w Wirginii w 1831 roku.,
podczas wojny meksykańskiej Stany Zjednoczone zdobyły ogromne terytoria na Zachodzie, a to, co abolicjoniści nazwali „siłą niewolniczą”, naciskało na kolonizację tych ziem. To skłoniło niejasnego kongresmena z Pensylwanii do przedłożenia poprawki do meksykańskiej ustawy o finansowaniu wojny w 1846 roku, która zapobiegłaby niewolnictwu na jakimkolwiek terytorium nabytym od Meksyku—która stała się znana, po jej autorze, jako postanowienie Wilmota., Mimo że nie udało się go wprowadzić do prawa, sam akt przedstawienia środka stał się przyczyną célèbre wśród Południowców, którzy postrzegali go jako kolejny dowód na to, że Północnicy nie tylko chcieli zniszczyć swoją „osobliwą instytucję”, ale także swoją władzę polityczną.
w 1850 roku, ku konsternacji Południowców, Kalifornia została przyjęta do Unii jako Wolne Państwo—głównie dlatego, że górnicy Gorączki Złota nie chcieli konkurować z niewolniczą pracą. Ale po raz pierwszy rzucił równowagę sił w Senacie do Stanów północnych.,
do tego czasu polityka narodowa stała się niemal całkowicie sekcyjna, niebezpieczna, walcząca północ z południem—i vice versa—praktycznie we wszystkich sprawach, jakkolwiek odległych. W 1850 roku Kongres uchwalił ustawę o zbiegłych niewolnikach (Fugitive Slave Act), która sprawiła, że mieszkańcy Północy byli osobiście odpowiedzialni za powrót zbiegłych niewolników. Wbrew intencjom, akt ten wzbudził Północne uczucia przeciwko niewolnictwu, ponieważ zdawał się domagać bezpośredniej zgody i osobistego współudziału w praktykowaniu ludzkiej niewoli.,
w dekadzie 1850 roku kryzys zdawał się piętrzyć kryzys, gdy poziomy gniewu zamieniły się w wściekłość, a wściekłość zamieniła się w przemoc. Jeden z najbardziej polaryzujących epizodów między Północą i Południem miał miejsce po opublikowaniu w 1852 powieści Harriet Beecher Stowe Chata Wuja Toma, która przedstawiała życie niewolnika jako nieustający koszmar smutku i okrucieństwa. Północne namiętności były rozpalone, podczas gdy wściekli Południowcy odrzucili tę historię masowo jako skandalicznie wypaczony i niesprawiedliwy obraz. (Po rozpoczęciu konfliktu powiedziano, że Lincoln, po spotkaniu z Mrs., Stowe, zauważył, ” więc jesteś małą damą, która rozpoczęła tę wielką wojnę?”)
w 1854 ustawa Kansas-Nebraska, sponsorowana przez kandydata na prezydenta Stephena A. Douglasa, obaliła kompromis Missouri i pozwoliła osadnikom na terytorium Kansas wybrać dla siebie, czy chcą wolnego czy niewolniczego Państwa. Oburzeni abolicjoniści z północy, przerażeni pojęciem niewolnictwa szerzącego się przez ludową suwerenność, zaczęli zbierać fundusze na wysłanie anty-niewolniczych osadników do Kansas.,
równie oburzeni Południowcy wysłali własnych osadników, a brutalna grupa znana jako bandyci graniczni z niewolniczego Missouri udała się do Kansas, aby narobić kłopotów abolicjonistom. W tej niefortunnej mieszance pojawił się abolicjonista John Brown jadący z synami i gangiem. A gdy morderstwa i masakry zaczęły się gromadzić, gazety w całym kraju nosiły nagłówki ” krwawiące Kansas.,”
w salach kongresowych kwestia niewolnictwa wywołała waśnie, obelgi, pojedynki i wreszcie podzielającą zasadę knebla, która zakazywała nawet dyskusji lub debaty na temat petycji na temat niewolnictwa. Ale podczas kontrowersji Kansas konfrontacja między senatorem i kongresmenem wyróżniała się jako szczególnie szokująca., W 1856 roku Charles Sumner, 45-letni senator z Massachusetts i abolicjonista, przeprowadził trzygodzinną rozprawę w Izbie Senatu przeciwko ustawie Kansas-Nebraska, skupiając się w szczególności na 59-letnim Senatorze z Karoliny Południowej Andrew Butlerze ,którego wyśmiewał i porównywał do Alfonsa, ” biorąc za swoją kochankę nierządnicę, niewolnictwo.”Dwa dni później Kongresmen Preston Brooks, siostrzeniec poniżonego Karolińczyka z południa, pojawił się przy biurku Sumnera w Senacie i prawie zabił go złotogłowym pałeczkiem gutaperki.,
do tego czasu każde szanowane Miasto, Północ i południe, miało pół tuzina gazet, a nawet małe miasta miały co najmniej jedną lub więcej; a rewolucyjny nowy telegraf przyniósł najnowsze wiadomości z dnia na dzień lub wcześniej. Na północy incydent w caning wywołał głębokie oburzenie, które przerodziło się w poparcie dla nowej antyniewolniczej partii politycznej. W wyborach w 1856 roku Nowa Partia Republikańska startowała na prezydenta jako odkrywca Johna C. Frémonta, słynnego „pioniera”, i mimo że przegrał, partia stała się siłą, z którą należy się liczyć.
w 1857 roku Stany Zjednoczone, Sąd Najwyższy wydał osławioną decyzję Dreda Scotta, która zachwyciła Południowców i rozwścieczyła mieszkańców Północy. Sąd orzekł w istocie, że niewolnik nie był obywatelem, ani nawet osobą, i że niewolnicy byli ” o tyle gorsi ,że nie mieli praw, które biały człowiek zobowiązany szanować.”Południowcy odczuli ulgę, że mogą teraz przenosić swoich niewolników do i z wolnych terytoriów i państw, nie tracąc ich, podczas gdy na północy rządzący tylko zepchnęli więcej ludzi do obozu anty-niewolniczego.
następnie w 1859 roku John Brown, z krwawiącego Kansas, zorganizował morderczy nalot na USA., arsenal w Harpers Ferry, Va., mając nadzieję na wywołanie powszechnego powstania niewolników. Atak został udaremniony przez wojska amerykańskie, a Brown został osądzony za zdradę i powieszony; ale kiedy wyszło na jaw, że jest finansowany przez północnych abolicjonistów, Południowy gniew był obfity i wściekły—zwłaszcza po tym, jak Północna prasa podniosła Browna do statusu bohatera i męczennika. To po prostu wzmocniło Południowe przekonanie, że mieszkańcy Północy chcą zniszczyć swój sposób życia.,
gdy zbliżały się decydujące wybory w 1860 roku, pojawiły się rozmowy o Południowej secesji przez grupę „pożeraczy ognia”-wpływowych mówców, którzy nalegali, aby Północni „fanatycy” zamierzali uwolnić niewolników „prawem, jeśli to możliwe, siłą, jeśli to konieczne.”Hectoring abolicjonistyczne gazety i Północni oratorzy (znani jako Czarni lub radykalni Republikanie) dostarczyli pokarmu dla tego wniosku.
lata pięćdziesiąte kończyły się w konwulsji społecznej, a powstałe partie polityczne zaczęły się rozpadać—zawsze był to niebezpieczny znak., Wigowie po prostu zniknęli na inne partie; Demokraci podzielili się na północne i Południowe kontyngenty, każdy z własną listą kandydatów. Pojawiła się również Partia Unii konstytucyjnej, szukająca głosów od umiarkowanych w państwach przygranicznych. W praktyce wszystko to zapewniło zwycięstwo republikańskiemu kandydatowi, Abrahamowi Lincolnowi, który był powszechnie, jeśli błędnie, postrzegany na południu jako wściekły abolicjonista., Wraz z dodaniem Minnesoty (1858) i Oregonu (1859) jako wolnych Stanów, największe obawy Południowców miały zostać zrealizowane—całkowita kontrola rządu federalnego przez wolnych, anty-niewolniczych polityków.
po podziale głosów na cztery strony, Lincoln i Republikanie przeszli do władzy w listopadzie 1860 roku, zdobywając większość Kolegium wyborczego, ale tylko 40 procent głosów powszechnych. Na południu to nie miało znaczenia., W krótkim czasie, zawsze zaciekła Karolina Południowa głosowała za secesją z Unii, a następnie sześć innych stanów głębokiego południa, które były mocno zainwestowane w bawełnę.
wiele z południowych obaw i obaw, że Lincoln uwolni niewolników, zostało zagubionych. Bez względu na to, jak niesmaczny uważał praktykę niewolnictwa, nadrzędną filozofią, która napędzała Lincolna, był twardy pragmatyzm, który nie obejmował przymusowego zniesienia niewolnictwa przez rząd federalny—z tego prostego powodu, że nie mógł wyobrazić sobie żadnego politycznego sposobu jej osiągnięcia., Ale Lincoln, podobnie jak znaczna liczba ludzi z północy, zdecydowanie sprzeciwiał się pozwoleniu na rozprzestrzenianie się niewolnictwa na nowe terytoria i państwa. Odmawiając posiadaczom niewolników prawa do rozszerzania granic, Lincoln w efekcie osłabiłby ich władzę w Waszyngtonie, a z czasem prawie nieuchronnie doprowadziłoby to do zniesienia niewolnictwa, ponieważ wcześniej czy później Ziemia by się zużyła.
ale to nie było wystarczająco złe dla południowej prasy, która podniosła populację do takiej furii, że Lincoln stał się tak znieważony, jak sam John Brown., Te wpływowe dzienniki, od Richmond po Charleston i niezliczone punkty pomiędzy, namalowały sensacyjny obraz Lincolna w słowach i kreskówkach jako Arcy abolicjonisty—rodzaj Antychrysta, który uwolni niewolników do gwałtu, morderstwa i grabieży. W przeważającej części Południowcy je zjadali. Jeśli istnieje sprawa, która spowodowała wojnę domową, Południowa prasa i jej redaktorzy będą jednymi z pierwszych w doku. Wyjaśnia to, dlaczego tylko jeden na trzech konfederackich żołnierzy był niewolnikami lub pochodził z rodzin niewolników., To nie ich niewolnicy bronili, tylko ich domy przed widmem niewolników-oszalałych.
Co ciekawe, wielu, jeśli nie Większość najbogatszych Południowców, było przeciwnych secesji z tego prostego powodu, że mieli najwięcej do stracenia, jeśli dojdzie do wojny i wojna poszła źle. Ale w końcu, jak praktycznie wszyscy inni, zostali zmieceni na fali retoryki anty-waszyngtońskiej, anty-abolicyjnej, anty-Północnej i anty-Lincolnowskiej.,
w mniejszym stopniu prasa Północna musi zaakceptować swoją część winy za antagonizowanie Południowców przez potępienie i ośmielanie ich jako brutalnych oprawców i bezdusznych separatorów rodzinnych. Z tym wszystkim, co trwało przynajmniej dekadę poprzedzającą wojnę, do czasu wybuchu działań wojennych, niewielu na północy lub południu miało wiele pożytku dla innych, i umysły były ustawione., Jeden starszy Tennessee wyraził to później w ten sposób: „chciałbym, aby istniała rzeka ognia szeroka na milę między Północą a Południem, która paliłaby się z niepohamowaną furią na zawsze i aby nigdy nie mogła być przejezdna do nieskończonych wieków wieczności przez jakiekolwiek żywe stworzenie.”
bezpośrednią przyczyną secesji południowej była obawa, że Lincoln i Kongres republikański zniosą instytucję niewolnictwa—co zrujnowałoby fortuny, zniszczyłoby Południową gospodarkę i pozostawiło południe do walki z milionami uwolnionych czarnych., Długofalową przyczyną było poczucie przez większość Południowców, że interesy obu części kraju rozeszły się i nie były już wzajemne ani wartościowe.
bezpośrednią przyczyną wojny była jednak determinacja Lincolna, aby nie dopuścić do pokojowego wyjścia południa z Unii, co poważnie osłabiłoby, gdyby nie zniszczyło, Stany Zjednoczone.
istnieje możliwość, że można było uniknąć wojny i wypracować rozwiązanie, gdyby nie było tak dużej nieufności ze strony południa., Niestety, część nieufności zasłużyła się w bombastycznej mgle nienawiści, oskarżeń i skandalicznych oświadczeń i oskarżeń po obu stronach. Mówiąc inaczej, wiadomo było, że Lincoln był przeciwny niewolnictwu, ale zarówno podczas kampanii na urząd, jak i po wyborach, twierdził, że nigdy nie miał zamiaru zakłócać niewolnictwa tam, gdzie już istniało. Południe po prostu mu nie wierzyło.
administracja Lincolna była w stanie stłumić ruchy secesyjne w kilku stanach granicznych—Missouri, Kentucky, Maryland i tym, co stanie się Wirginią Zachodnią—poprzez połączenie polityki i siły, w tym zawieszenie Karty Praw. Ale kiedy Lincoln rozkazał wszystkim stanom, aby wspomóc armię w celu stłumienia rebelii Karolina Południowa rozpoczęła ostrzał Fort Sumter, Wirginia, Arkansas, Tennessee i Karolina Północna również dołączyła do Konfederacji, a nie do wojny z innymi Południowcami.,
„z powodu braku temperamentu” kobieta z południa zaczęła lamentować: „tak się nienawidziliśmy. Gdybyśmy tylko mogli się rozdzielić, „separacja a l 'agreable”, jak to mówią Francuzi, i nie mieć strasznej walki o rozwód.”
w ciągu prawie 250 lat, od kiedy Holender dostarczył swój ładunek afrykańskich niewolników na nabrzeże w Jamestown, prawie wszyscy zgodzili się, że wojna nie potrwa długo. Większość myślała, że to się skończy do lata.
artykuł pierwotnie opublikowany we wrześniu 2010 roku w amerykańskim wydaniu Wojny Secesyjnej.
Dodaj komentarz