twarde przedmioty stają się niewytłumaczalnie wiotkie w tym ponurym i nieskończonym krajobrazie marzeń, podczas gdy metal przyciąga mrówki jak gnijące ciało. Opanowując to, co nazwał „zwykłymi paraliżującymi sztuczkami oszukiwania oczu”, Dalí malował z „najbardziej imperialistyczną furią precyzji”, ale tylko ” aby usystematyzować zamieszanie, a tym samym pomóc całkowicie zdyskredytować świat rzeczywistości.,”Jest to klasyczna ambicja surrealistyczna, ale zawiera również pewną dosłowną rzeczywistość: odległe złote klify to Wybrzeże Katalonii, Dom Daliego.
te wiotkie zegarki są tak miękkie jak przejrzały ser—rzeczywiście, wyobrażają sobie „camembert czasu”, według frazy Daliego. Tutaj czas musi stracić wszelkie znaczenie. Wraz z tym idzie trwałość: mrówki, częsty temat w twórczości Daliego, reprezentują rozkład, szczególnie gdy atakują złoty zegarek, i wydają się groteskowo organiczne., Monstrualna, mięsista istota, rozciągnięta po środku obrazu, jest jednocześnie obca i znajoma: przybliżenie własnej twarzy Daliego w profilu, jego długie rzęsy wydają się niepokojąco owadopodobne, a nawet seksualne, podobnie jak to, co może, ale nie musi, być językiem wyciekającym z nosa jak tłusty ślimak.
rok przed namalowaniem tego obrazu Dalí sformułował swoją „paranoiczno-krytyczną metodę”, kultywując wywołane przez siebie halucynacje psychotyczne w celu tworzenia sztuki. „Różnica między szaleńcem a mną, „powiedział,” jest taka, że nie jestem szalony.,”
fragment publikacji Moma Highlights: 375 prac z Museum of Modern Art, Nowy Jork (New York: The Museum of Modern Art, 2019)
Dodaj komentarz