The 50 best albums of the 80s

wpis w: Articles | 0

patrząc wstecz na bogate dziedzictwo rocka, można powiedzieć, że Lata 80. zdominowały brzmienia, które naprawdę były rockowe. Od pojawienia się Black Sabbath 2.0 w 1980 roku, aż po pokolenie MTV i ostatnie tchnienie glam metalu w 1989 roku, heavy metal stworzył szablon dla wielu z tego, co uczyniło lata 80. jedną z największych dekad muzyki rockowej.

ale było o wiele więcej niż te sceny heavymetalowe., Punkowe brzmienia, które dominowały pod koniec lat 70., zostały wywrócone do głowy przez pokolenie głodne eksperymentów, które przekształciło szablon w swój własny elektryczny ruch post-punkowy. Gdy Lata 80. dobiegały końca, a na horyzoncie pojawiła się potężna moc grunge ' a, rock with a twist chwycił za rękę: pojawiła się Nirvana, a Pixies zacisnęli palce. Od balls po wall metal po dark, sexy alt-rock; od Aerosmith po The Replacements, lata 80. były dekadą, kiedy naprawdę istniała alternatywa dla tego, co działo się w mainstreamie.,

ale kiedy przyszło do wyboru najlepszych albumów dekady, zdecydowaliśmy, że potrzebujemy trochę pomocy. Zwróciliśmy się więc do głośniejszych czytelników, aby usłyszeć, co myślą. Otworzyliśmy ankietę i poprosiliśmy naszych czytelników, aby zagłosowali na albumy, które pokochali. I głosowali, że się udało-mieliśmy tylko 35 tys. rzeczy-z oczywistymi wyborami, i nie tak oczywistymi wyborami, dokonując ostatecznego cięcia.

oto 50 najlepszych albumów lat 80-tych, o których zdecydowali głośniejsi czytelnicy.,

50) Pink Floyd – A Momentary Lapse Of Reason (1987)

Many people thought that Pink Floyd would be unable to survive without their erstwhile visionary Roger Waters., Waters był tak przeciwny pomysłowi zespołu, że próbował pozwać swoich byłych kolegów z zespołu, aby ich przed tym powstrzymali. Cue a vicious war of words, a trafnie zatytułowanym A Momentary Lapse of Reason album.

niedowiarkowie nie musieli się martwić, ponieważ David Gilmour wkroczył do gry i wydał płytę, która dorównała floydowi, co z jego nastrojowymi instrumentalami, pokręconą liryką i oszczędnymi aranżacjami., Przywrócił także Pink Floyd jako jedną z wiodących na świecie grup rockowych bez Watersa, co tylko przedłużało rozgoryczenie między nim a jego dawnymi kolegami z zespołu. Ale, jak perkusista i współzałożyciel Nick Mason ujął to w pamięci: „Roger lubił mówić, że nikt nie jest niezbędny… i miał rację!,”

49) Rush – Presto (1989)

pod koniec 1989 roku, Rush, przenosząc się z Mercury NA Atlantic, postanowił odciążyć się na „computers and synths period”, powracając do rocka. Wynik był prawdziwym powrotem do formy dla progresywnego trio z Kanady. Wyprodukowany przez Ruperta Hine ' a, szczyci się dźwiękiem bębna i błyszczącym połyskiem. Podobne do Trevora Horna rytmy blizn mogą być niemal jak ABC lub Frankie Goes To Hollywood., Nie jest to nic złego – w rzeczywistości małżeństwo czystych, zwięzłych ustaleń i wrodzonej, przenikliwej, histrionicznej krawędzi Rusha często uderza ponad swój ciężar.

trio napisało kilka mocnych haków i chórów, a utwory takie jak Chain Lightning i The Pass wyróżniały się jako rasa przypadkowego power-popu. War Paint, z porywającym, hymnicznym refrenem „boys and girls together/paint the mirror black” jest jak tandetny gotycki Sweet – mocniejsze, trudniejsze brzmienie, które nie poświęca żadnej z charakterystycznych technicznych magii grupy., Hard-rocking Opener Show Don ' t Tell jest atrakcją i zawiera znakomity wokal Geddy Lee. Lepszy album Rush niż większość fanów Rush zdaje sobie sprawę.

48) heart – heart (1985)

mimo, że drugi skład Heart wyciął zęby na passionworks z 1983 roku, kontynuacja Heart wydaje się debiutem. Odkrywając, że nie wszystkie wytwórnie płytowe spisały zespół, podpisały kontrakt z Capitolem i przeszły całkowitą zmianę.,

poza autorami piosenek, takimi jak Martin Page, Bernie Taupin i Holly Knight zostali sprowadzeni. Stwierdzenie, że był to sukces, byłoby wielkim niedopowiedzeniem; album wydał nie mniej niż cztery przebojowe single, z What About Love?, Nigdy i te marzenia są wyborem bardzo wysokiej jakości plonu. Album stał się punktem zwrotnym w karierze zespołu, ale także ciemnym punktem, ponieważ zaczęło się to, co Nancy Wilson nazywa „całą narkotykową mgłą lat osiemdziesiątych”.,

47) Bruce Springsteen – born in the USA (1984)

siódmy album studyjny Springsteena, wydany na singlach dancing in the Dark, Cover Me and I ' m On Fire among them. Ale dla całej ogólnej jakości albumu, zwodniczo podnoszący na duchu tytułowy utwór ' s tale of a shafted Vietnam veteran jest Tym, który większość ludzi rozpoznaje.,

Urodzeni w USA mieli za sobą mroczny okres zarówno w życiu Springsteena, jak i w ogóle Amerykanów. Springsteen, który był podatny na własne depresje, miał ze swojej strony pogrążony w kryzysie egzystencjalnym po trasie promującej jego piąty album, The River. W 1982 roku ukazał się jego kolejny album Nebraska, surowy, uroczysty zbiór piosenek, które brzmiały jak Szepczące jęki w środku nocy.,

zwykli bohaterowie Joe, z którymi Springsteen występował w USA, często nie walczyli w tych samych wewnętrznych i zewnętrznych bitwach, co na swoim poprzedniku, ale muzycznie była to zupełnie inna i bardziej gościnna bestia. Przefiltrowany przez powracający zespół E Street Band, urodzony w USA, był porywający, podnoszący na duchu, tak gładki i elegancko brzmiący jak sportowy samochód, i balsam do pielęgnowania poobijanych psychiki milionów Amerykanów.

pomimo ponurej tematyki niektórych swoich piosenek, urodzony w USA uczynił Springsteena prawdopodobnie największą muzyczną gwiazdą 1984 roku.,

46) Van Halen – 5150 (1986)

dla wielu Van Halen po prostu nie był Van Halen bez Diamond Dave ' a. Eddie widział to inaczej. „Straciliśmy frontmana”, powiedział, ” ale zyskaliśmy wokalistę.”, A wraz z Sammym Hagarem na pokładzie kariera zespołu przeciągała się w górę. 5150, pierwszy album „Van Hagar”, był również pierwszym numerem jeden zespołu w Stanach Zjednoczonych.,

zespół podniósł na tej płycie limit klawiszowy i power ballad – i od razu trafił w dziesiątkę. Z 5150 stworzyli plan, który służyłby im lepiej pod względem handlowym niż kiedykolwiek wcześniej. Z zaufanym producentem Tedem Templemanem uciekającym do obozu Roth, VH zwerbowało Micka Jonesa do nałożenia grzywny połysk na trzy single z albumu, Why Can ' t This Be Love, Dreams I Love Walks in.,

jest to niemal idealny album summer rock i czysta radość słuchania, nawet jeśli fani Rotha nigdy nie uznaliby Sammy ' ego Hagara za nowego (nieskończenie lepszego i bardziej udanego) wokalistę.,

45) queen – the miracle (1989)

the Miracle był pierwszym albumem Queen, który powstał w cieniu tajemnej walki Freddiego Mercury ' ego z AIDS. Pierwotnie miał nosić nazwę „the Invisible Men”, co nie byłoby odpowiednie dla jednego z największych zespołów na świecie.,

mieszanka stylów wahała się od progresywnego tytułowego utworu po przepyszny popowy flow I Want It All i electro funk The Invisible Man (który wymienił wszystkich czterech członków w tekście). Skandal był szczególnie godny uwagi, został napisany przez May jako atak brytyjskich mediów, które prześladowały go za jego rozwijający się związek z Anitą Dobson, a także za sposób, w jaki traktowali Freddiego Mercury ' ego, gdy walczył z AIDS.

mimo że album jest pełen brzmień syntezatorów, triumfuje dzięki oszałamiającym wokalom Mercury ' ego i poruszonej gitarowej pracy May., Jako płyta studyjna prezentuje cudowną wszechstronność czteroczęściowego albumu, a jego wyróżniające się utwory mogły z łatwością pochodzić z dowolnego albumu Queen. Równowaga między wszystkimi stylami wypracowała się lepiej, niż wielu mogło się obawiać.

44) Judas Priest – defenders of the faith (1984)

łatwo zrozumieć, dlaczego był to album, który uczynił Priest gwiazdami w Ameryce., Drugi szczyt Twórczy brytyjskich Legend nastąpił w połowie lat 80., a jego efektem był Defenders of the Faith.

pomimo braku przebojów Screaming For Vengeance sprzed dwóch lat, jego piosenki były solidne i poruszające. Gitarzyści Glenn Tipton i KK Downing wywołali iskry z offu, podczas gdy wokal Roba Halforda jest czasami przerażająco dobry-sprawdź jego szybki zwrot frazy zaczynający się od „Look before you leap…”w wolnym ogniu.,

jest prawdziwa istota i moc takich jak Sentinel, i ujmujący frisson cenzor-przynęty seksualności do groźnych Eat Me Alive. Jawbreaker i Eat Me Alive wisiały na torcie. Wszystkie zabójcze, bez wypełniacza.

43) Journey – Escape (1981)

gorący po piętach odjazdu z 1980 roku przyszedł kolejny amerykański klasyk wszech czasów. The greatest AOR album of all time, Journey ' s first US No.,1 uczyniły je stadionowymi supergwiazdami.

nie sposób oprzeć się takim przebojom jak Don' t Stop Believin', Stone In Love, Who ' s Crying Now and Open Arms. Journey, którzy również wydali album na żywo, Captured, w 1981, byli całkowicie Nietykalni w tym momencie w ich karierze.

decydujący o sukcesie tej płyty był ich nowy klawiszowiec: Jonathan Cain był współautorem każdego utworu na Escape. „To, co zmieniło się w Journey,” powiedział Cain, ” to to, że zacząłem pisać o ludziach, którym zależało na zespole.,”Don' t Stop Believin', sugestywna opowieść o „streetlight people, living just to find emotion”, stała się amerykańskim klasykiem. Open Arms-odrzucony przez poprzedni zespół the Babys-był potwornym hitem.

z dziewięcioma milionami sprzedanych egzemplarzy, Escape jest ostatecznym oświadczeniem Journey.

42) Bon Jovi – New Jersey (1988)

zanim Bon Jovi połączył New Jersey, zespół opanował hard Pop-Cum-Rock., Wydany w 1988 roku album złapał zespół w momencie, gdy mieli świat u swoich stóp – tak chętni do ucieczki od chłodu i tak płodni z zabójczym popowym refrenem, że kroczyli po listach przebojów jak Kolos z czarnymi włosami, a z grunge party-gaśnicą trzy lata dalej, rządzili roostem.

kontynuacja albumu huge than huge z 1986 roku Slippery When Wet, New Jersey widzi Bon Jovi podążającego artystycznie śladami Bruce ' a Springsteena. Jest to wysokogórski znak dla epickiego, hymnicznego pop-rocka, z wielkimi refrenami, takimi jak Bad Medicine I Lay Your Hands On Me.,

album utrwalił w imponujący sposób status zespołu wypełniającego stadion, na szczycie listy przebojów oraz status rocka God Jona Bon Jovi.

41) the Scorpions – Love at First Sting (1984)

Jeśli, jak powiedział kiedyś gitarzysta Rudolf Schenker, Scorpions nauczyli wspomnianego wcześniej Bon Jovi wszystkiego, co wiedzą, miłość na początku Stinga była bezcenną lekcją treningu nocnika.,

kuszące jest sugerowanie, że sukces przełomowego singla Rock You Like A Hurricane był jedynym powodem, dla którego ten album stał się tak ogromny, ale to byłoby mylące. W rzeczywistości było to spowodowane faktem, że zespół był na samym szczycie swojej gry na tym, co pozostaje klasycznym albumem Scorpions.,

Love At First Sting jest pełen wysokiej jakości piosenek, które uderzyły w akord z rynku amerykańskiego, ale zachowały swoje europejskie korzenie, a party metal Bad Boys Running Wild, fan tribute Coming Home i serdeczna ballada Still Loving You okazały się zwycięzcami nie tylko na płycie, ale także na scenie. Album, który ledwo stawia stopę w złym świetle.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *