Kiedy zameldowałem się u mojego syna na 2-miesięcznej wizycie pod koniec zeszłego miesiąca, recepcjonistka usiadła z początkiem i powiedziała: „Och! Musimy dać wam Edynburg!”Rzuciłem się na dziecko i szemrałem o tak, aby pokazać jej, że znam wiertło.
„The Edinburgh” to skala depresji poporodowej w Edynburgu, dziesięciopunktowy kwestionariusz stosowany jako narzędzie przesiewowe dla kobiet po porodzie., Z tym dzieckiem-moim drugim-brałam go do tej pory siedem razy: przed wypisem w szpitalu po porodzie; na jednotygodniowych i miesięcznych wizytach u pediatry; na dwóch oddzielnych wizytach z konsultantem laktacyjnym; a kiedy zobaczyłam mojego ginekologa dwa, a następnie sześć tygodni po porodzie. Nie pamiętam dokładnie, ile razy wziąłem kwestionariusz (lub czy w ogóle go wziąłem?) za pierwszym razem, ale wiem, że miałam tylko standardowe 6-tygodniowe spotkanie po porodzie., Tym razem wydaje mi się, że spędziłem dwa miesiące idąc na wizyty u lekarza i raportując ze zdziwieniem, jak dobrze się czuję.
w gabinecie pediatry recepcjonistka skończyła przeglądać dokumenty, obróciła się na krześle i wręczyła mi Schowek. – Kiedyś robiliśmy to po miesiącu-powiedziała wzruszając ramionami w przeprosinach. – ale teraz też zaczęliśmy to robić.”
„Powiedziałem, zażenowany za nas oboje. „To ważne.,”Starałam się brzmieć bujnie i autorytatywnie, przytulając schowek do mojego miękkiego ciała, podczas gdy wykonywałam kochający kontakt wzrokowy z dzieckiem, jakby mogła nas powstrzymać i powiedzieć:” Wiesz co? Zapomnij. Wyglądacie na tak szczęśliwych, że nawet nie musicie tego brać.”Zamiast tego, manewrowałem wózkiem jedną ręką do rzędu niepotrzebnie ohydnych krzeseł i zgarbiłem się nad znanym teraz quizem.
pytanie jest krótkie: jest dziesięć pytań wielokrotnego wyboru, z każdą opcją konwersacji zawsze, często, czasami lub nigdy. „Byłem tak nieszczęśliwy, że miałem ochotę płakać”, na przykład., „Nie, wcale nie.””Prawie nigdy.”Tak, dość często.””Tylko okazjonalnie.”Odpowiedź na wszystkie dziesięć pytań ma zająć około pięciu minut, w idealnym świecie matka niemowlęcia może usiąść w poczekalni, zanim jej imię zostanie wywołane. Przed zakończeniem wizyty lekarz lub pielęgniarka punktuje test; im ciemniejsze odpowiedzi, tym wyższy wynik. Jeśli uzyskasz wynik wyższy niż ustalona granica, flaga zostanie podniesiona. Nie jest przeznaczony do diagnozowania depresji poporodowej lub lęku, raczej do ekranowania i sugerowania dalszej oceny., Edinburgh został opracowany w 1987 roku w Szkocji i jest obecnie używany w 23 krajach. Gdy analizowane w krajach anglojęzycznych, kwestionariusz okazał się wiarygodnie zidentyfikować 86 procent respondentów, którzy go on do zdiagnozowania zaburzeń nastroju poporodowego.
podobnie jak test osobowości Myers-Briggs lub Quiz sortujący Harry 'ego Pottera (INFP; Slytherin), wiem, jak odpowiedzieć na pytania, aby uzyskać pożądane wyniki (co nie oznacza, że ktoś chce być Slytherinem lub że przeczytałem Harry' ego Pottera)., Po porodzie mojego pierwszego syna cztery lata temu, miałem to, co wtedy nazwałem „bardzo trudnym okresem” i to, co mój terapeuta zasugerował, mogło być lękiem poporodowym i prawdopodobnie depresją i łagodnym PTSD od porodu. I chociaż nie można anegdotycznie zdiagnozować siebie z perspektywy czasu, teraz, gdy doświadczyłem okres poporodowy czuje się dobrze, mam małe wątpliwości, że to, co doświadczyłem za pierwszym razem było więcej niż trudne.
czyli staram się traktować ten test poważnie. Czyszczę gardło, brudzę brwi i pochylam się nad schowkiem, szukając duszy., Staram się czytać każde pytanie tak, jakbym czytała je po raz pierwszy i nie czytałam go głośno mężowi oficjalnie brzmiącym głosem: „w ciągu ostatnich siedmiu dni byłam w stanie śmiać się i widzieć zabawną stronę rzeczy: tak bardzo, jak zawsze mogłam? Nie aż tak bardzo? Na pewno nie za bardzo? Albo wcale?”
on i ja śmialiśmy się mrocznie do siebie. Kilka łzawych scen rozegrało się w mojej głowie i zastanawiałem się, którą z nich sobie wyobrażał. Ja szlochałem na kanapie, bo nasz starszy syn skakał na łóżku obok dziecka?, Ja pstrykam, bo zbyt szybko przejechał przez progi zwalniające w drodze do domu ze szpitala? Ja płacząc nienawistnie w jego ogólnym kierunku, bo ośmielił się usiąść i zjeść krakersy w środku nocy, kiedy ja opiekowałam się jego synem?
„teraz już nie za bardzo” – powiedział i oboje zaczęliśmy się śmiać (czy to się liczy?).
z jednym nerwowym okiem na dziecko, czekając, aż zacznie krzyczeć lub zesrać się, przejrzałem pytania., Czy w ciągu ostatnich siedmiu dni patrzyłem z radością na rzeczy, tak jak kiedykolwiek, raczej mniej niż kiedyś, zdecydowanie mniej niż kiedyś, czy prawie wcale? Zatrzymałem się, kontemplując pustą przestrzeń przede mną, szeroki pokrój Nieznany, z wyjątkiem pewności pieluchy, mleko z piersi, i drzemki nigdy nie wystarczająco długo, aby cokolwiek osiągnąć.
czy obwiniałem się niepotrzebnie, gdy coś poszło nie tak? Tak, przez większość czasu? Tak, Czasami … czy nie zawsze to robiłem? Jak wielu ludzi?, Czy wszyscy nie powinni być poddawani temu całkowicie absurdalnemu, perfekcyjnie sformułowanemu, pozornie niekonwencjonalnemu, konwersacyjnemu przesłuchaniu w moim stanie psychicznym, jak quiz I ja jesteśmy tylko dwoma przyjaciółmi rozmawiającymi o naszych uczuciach przy kawie, a następnie niechcący odwracającymi rozmowę na myśli samobójcze? Myśl o szkodzeniu sobie często przychodziła mi do głowy. (Nie przyszło mi to do głowy, chyba że liczysz, że rozwalisz mi głowę o ścianę. Prawie nigdy.,)
wszystkie pytania są tak przebiegłe, tak wnikliwe i tak sugestywne.takie pytania chciałbym zadać komuś, kto naprawdę chciał znać odpowiedzi. Chciałbym usiąść z emocjonalnie inteligentną osobą i śmiać się nad tymi pytaniami, wybrać je na osobności, a następnie porozmawiać o tym, jak sobie radzę przez długi czas. Ale to nie było, nie jest, nigdy nie było.
przejrzałem resztę quizu, nalegając na wyimaginowaną postać autorytetu, że wszystko w porządku. Nic mi nie jest! A potem Pielęgniarka otworzyła drzwi i zawołała imię mojego syna., Podskoczyłem, ponownie obejmując Schowek, gdy woziłem nas po labiryncie niepotrzebnie ohydnych krzeseł. Czułam, jak moje szorty podnoszą się między udami, ale uśmiechnęła się od ucha do ucha do dziecka pod okiem pracowników biura. Nic mi nie jest! Świetnie! Jesteśmy połączeni!
„Czy mam to zabrać ze sobą do końca?”Zatrzymałem się w moich śladach w pobliżu recepcjonistki i przytrzymał Schowek. Kiwnęła głową i machnęła ręką jak, oczywiście, oczywiście, a my poszliśmy w dół niekończącego się korytarza.
„spójrz na niego patrzącego na Ciebie!”Pielęgniarka zauważyła, tak jak miałam nadzieję., Nie powiedziałam ani słowa, Tylko kiwnęłam przesadnym, zachęcającym kiwnięciem głową na mojego syna, psychicznie nakłaniając go do uśmiechu.
potem zrobiłam, jak mi kazano i rozebrałam go do czystej pieluchy, uśmiechając się i rozmawiając wysokim, oddychającym głosem przez cały czas, mentalnie błagając go o coo, o bycie dobrym dzieckiem, o wyglądanie zdrowym, o odpowiednią wagę, o dobrą krew, dobre geny, dobre organy, dobry mózg., Bądź dobry, bądź słodki, bądź piękny bądź doskonały spraw, bym wydawał się dobry, piękny i doskonały, spraw, by dobrze o mnie myśleli, spraw, by mnie chwalili, powiedz mi, że wykonałem dobrą robotę, że teraz będzie łatwiej, ponieważ tak dobrze zrobiłem i moje dziecko jest tak dobre, moje gigantyczne piersi z żyłkami nie zostały wydojone na próżno; zaraz się odwrócimy, dzięki mojej ciężkiej pracy będziemy teraz nagradzani!
„jak często go karmisz?”
„co dwie godziny — „
„jeszcze co dwie godziny?”
„no, dwa do trzech…”
„dwa do trzech, ok, świetnie.,”
i dobrze śpi w nocy …”
Lekarz powinien wkrótce przyjść.”
Pielęgniarka wyszła z pokoju bez uznania mojej dumnej wypowiedzi podczas snu. Nie chciała wiedzieć, jak długo śpi? A dokładne szczegóły jego rutyny przed snem? A co ja robię za każdym razem, kiedy się budzi?
dziecko uśmiechnęło się i śmiało się ze mnie. Czułam się Szczęśliwa. Szczęśliwy-uwięziony. Dobre. W porządku. To tymczasowe. Wszystko w porządku! Jeśli uzyskasz mniej niż dziesięć punktów, „zdasz” skalę depresji poporodowej w Edynburgu. Prawdopodobnie nie masz depresji. Oficjalnie.,
w ciągu ponad 30 lat od powstania Edynburga stwierdzono również: nie działa tak dobrze w tłumaczeniu (różnice kulturowe) i nie działa tak dobrze z kobietami o niskich dochodach. W wielu badaniach próbowano ustalić, jaki powinien być wynik odcięcia do dalszej oceny. Niektórzy mówią, że nawet 5, inni 13 (najwyższy możliwy wynik to 30).
na dwutygodniowej wizycie poporodowej dostałam 7. Mój lekarz zakreślił 7 dla podkreślenia, kiedy zdobyła go na korytarzu, zanim przyszła porozmawiać ze mną i spojrzeć na moje nacięcie. „Odcięta jest 10”, powiedziała., „Sprawdzimy cię ponownie za sześć tygodni.”Oczywiście, że płakałam, oczywiście obwiniałam siebie, oczywiście, że wciąż widziałam lżejszą stronę rzeczy, bo wszystko było żartem, a moje hormony były, jak to ujął lekarz,”/ Align = „left” / Śmiałem się, kiedy to powiedziała. Tak. Nic mi nie jest. W porządku.
” ale oczywiście zadzwoń do nas natychmiast, jeśli poczujesz się inaczej, jeśli coś się pogorszy, dobrze?”
oczywiście, oczywiście. Skinąłem posłusznie głową, chcąc przejść do czegoś empirycznego. Jakby moje nacięcie było zainfekowane? (Było.)
dałem quiz — test? waga?, – do recepcjonistki wychodzącej z gabinetu pediatry i powiedziała: Zaliczyli to?- Nie, ale … – powiedziałam, a potem wzruszyłam ramionami, ale … nic mi nie jest. Zdałem. Celowo zdałem.
świetnie nam idzie, quiz ci powie. Świetnie. Jeśli nikt mi tego nie powie, powiem to sobie. Zdam twój test z rozmachem. Możesz czuć się dobrze dając mi go. Możesz poczuć się, jakbyś choć raz dbał o zdrowie psychiczne kobiet po porodzie. Daj im quiz! Ma niezawodność, specyficzność. Ma wartość predykcyjną. To są terminy naukowe., Naukowcy badali Edynburg z populacjami na całym świecie, chętni do inżynierii, wydaje się, najbardziej efektywny, opłacalny sposób, aby nas znaleźć. Pięć minut w poczekalni to wszystko, co trzeba.
To jest to, co jesteśmy gotowi zrobić, lub co jesteśmy w stanie zrobić dla kobiet po porodzie: pytania egzystencjalne, oferowane biurokratycznie. Między pomiarem dziecka a szczepieniem, pediatra odwrócił się do mnie, zatrzymując się na chwilę, choć do perfekcji. Lubiłem ją. – A co z Tobą-powiedziała-jak sobie radzisz — czujesz się przytłoczony?,”
O nie, jestem świetna” – powiedziałam, śmiejąc się z pomysłu i kołysząc się z dzieckiem i całując jego głowę z zaborczością. „To znaczy-nie, nic mi nie jest.”Skinęła głową, a następnie spojrzała na komputer i kliknęła pudełko.
Dodaj komentarz